Mistrzostwa Polski klasy 505 zakończone

2012-09-25 12:46 Jakub Pawluk
_
Autor: Materiały prasowe klasy 505

W Kamieniu Pomorskim zakończyły się Otwarte Mistrzostwa Polski w żeglarskiej klasie 505. To wietrzne miasto o ponad 700-letniej historii na trzy dni zmieniło się w królestwo żagli. Były to najważniejsze regaty w sezonie.

Jak powiedział Przemek Zagórski, żeglarz, prezes Prezes Stowarzyszenia klasy 505: „warunki były ciężkie – przy silnym wietrze, który w porywach przekraczał 6 B, niemal każda załoga zaliczyła co najmniej jedną wywrotkę. Przede wszystkim w regatach należało wykazać się dużym wyczuciem - porywisty i zimny wiatr często zmieniał kierunek, a kąpiel we wrześniowej wodzie do przyjemności nie należała".

Frekwencja dopisała. Łącznie na starcie stanęło 38 żeglarzy, czyli 19 załóg – nie tylko z Polski, ale gościliśmy również załogi z Niemiec czy Danii.

Od pierwszego dnia na prowadzenie wysunęli się obrońcy tytułu - załoga Henri Lloyd Racing: Jakub Pawluk / Michał Redmerski. Stołeczna załoga stoczyła zaciętą walkę o wygraną w klasyfikacji Open z reprezentacją Danii i z załogą trójmiejską w klasyfikacji Mistrzostw Polski.

Warunki były silnowiatrowe. Przy naszej niedowadze musieliśmy nadrabiać siłą i techniką. Kluczowy był pierwszy dzień, kiedy wygraliśmy wyścig, oraz ostatni dzień – kiedy wiatr w porywach dochodził do 30 węzłów. My również nie uniknęliśmy kąpieli, ale popełnialiśmy mniej błędów niż przeciwnicy. Na końcu to się opłaciło".

Niedziela była ostatnim dniem regat. Załoga Pawluk/Redmerski najlepiej z polskich załóg wykorzystał trudne warunki wietrzne i czwarty raz z rzędu obronła tytuł Mistrza Polski! Po 11 wyścigach na drugim miejscu w klasyfikacji Mistrzostw Polski znalazła się załoga Bartosz Makała / Łukasz Skrzycki. Klasyfikację Open wygrała załoga duńska, która ostatniego dnia okazała się niepokonana. Zresztą tego dnia 505-tki osiągały zawrotne prędkości – było na co popatrzeć! Oczywiście nie odbyło się bez spektakularnych wywrotek – ale taki jest ten sport - mokry!

Wyniki Mistrzostw Polski kl.505:

1. Jakub Pawluk / Michał Redmerski - Henri Lloyd Racing ( DCS AZS PW ) – 20 pkt

2. Bartosz Makała / Łukasz Skrzycki - Stal Gdynia ( YK „Stal" Gdynia) – 25 pkt

3. Antonina Żółtowska / Piotr Żółtowski - (AZS Poznań) – 33 pkt

 

Wyniki Mistrzostw Polski kl.505 – klasyfikacja Open:

1. Michale Wonterghem / Fabiola Wonterghem (Sorg Sejlforening) – 13 pkt

2. Jakub Pawluk / Michał Redmerski Henri Lloyd Racing ( DCS AZS PW ) – 20 pkt

3. Bartosz Makała / Łukasz Skrzycki Stal Gdynia ( YK „Stal" Gdynia) – 25 pkt

 

Regaty wspierały Żaglownie Narwal Sails, North Sails, Grawer Group, Hotel Pod Muzami.

Zwycięzców wspiera marka Henri Lloyd, Akademicki Związek Sportowy, firma Pi-Direct.

Pełne wyniki:

Poniżej relacja z regat przysłana przez Przemysława Zagórskiego z klasy 505:

W regatach wzięło udział 19 załóg, w tym 3 załogi z Niemiec i Danii. Tak wysoka frekwencja świadczy o tym, że klasa 505 staje się jedną z najliczniej reprezentowanych klas na polskich akwenach regatowych.

Trening i „Dzień otwarty z żaglami Narwal"

W czwartek, od wczesnych godzin porannych, załogi zaczęły zjeżdżać się do Kamienia. Przez cały dzień przygotowywały sprzęt oraz trenowały na nowym akwenie. Odbyła się prezentacja żagli Narwal opracowanych dla klasy 505 w sezonie 2012. Załogi miały również wyjątkową okazję do wypróbowania nowych żagli na wodzie. Żeglarskie dyskusje, wymiana doświadczeń i prace przy jachtach trwały do późnego wieczora.

Wyścigi

W piątek rozpoczęły się zmagania. W parku, od rana trwały gorączkowe przygotowania, klarowanie i trymowanie jachtów. W końcu w górę pojechała flaga „O" – zaczęło się. Zgodnie z przewidywaniami, załogi Kuby Pawluka i Bartka Makały od samego początku nawiązały ze sobą pełną emocji walkę – pierwszy wyścig, zgodnie z zasadą „gdzie dwóch się bije tam, trzeci korzysta" wygrywa Tosia i Piotr Żółtowscy, Bartek z Łukaszem na drugiej pozycji. W kolejnym wyścigu, wygrywa załoga Skrzycki/Makała, po bardzo dobrym starcie utrzymując prowadzenie od startu do mety. W trzecim biegu , Łukasz z Bartkiem ponownie cały czas na prowadzeniu. Niestety, tuż przed dolną boją, w wyniku utraty spinakera, załoga POL – 8665 musi się wycofać i tego dnia nie wraca już na trasę regat.

Wieczór spędziliśmy przy grillu. Organizatorzy zadbali o staropolskie przysmaki i domowe, pieczone ciasto. Było naprawdę pysznie! Głównym punktem wieczoru było jednak losowanie kompletu nowych żagli ufundowanych przez żaglownię Narwal. Zwycięzcy losowania, załoga braci Rzadkowskich, jeszcze długo świętowali swój triumf.

W godzinach wieczornych odbyło się Walne Zebranie członków i sympatyków klasy 505.

W sobotę wiatr osłabł, warunki stały się bardziej wymagające, stawka zaczęła się mocno tasować. Rozegraliśmy cztery emocjonujące wyścigi, pełne taktycznych zagrywek i zwrotów akcji. Pod koniec dnia kolejność w czołówce wyglądała następująco: Pawluk/Redmerski, Makała/Skrzycki, Żółtowska/Żółtowski. Wszystkie trzy załogi miały olbrzymi apetyt na zwycięstwo, zapowiadała się więc ostra rywalizacja w ostatnim dniu regat.

Niedzielny poranek przywitał nas pięknym słońcem i wiatrem o sile dochodzącej do 30 węzłów. „Pięćsetpiątki" w takich warunkach naprawdę pokazały, co potrafią! Zalew Kamieniecki tego dni zadecydowanie zmniejszył swoje rozmiary - piątki w pełnym ślizgu błyskawicznie oblatywały trasę regat. Żegluga na 505 w takich warunkach jest pełna adrenaliny! Jachty osiągały kosmiczne prędkości, najmniejszy błąd powodował poważne konsekwencje. Widowiskowych wywrotek było naprawdę bardzo wiele... Zdecydowanie najlepiej tego dnia żeglowała załoga Martin i Fabiola Wonterghem – goście pokazali nam wspaniałe umiejętności techniczne w trakcie żeglugi ze spinakerem przy sztormowym wietrze.

Ostatni wyścig przynosi rozstrzygnięcie Mistrzostw Polski:

Kuba Pawluk/ Michał Redmerski

Bartosz Makała/ Łukasz Skrzycki

Piotr i Antonina Żółtowscy

Załoga POL – 8665, Bartek i Łukasz obroniła w tym roku przechodni Puchar Polski Klasy 505. Trofeum to, jest podsumowaniem cyklu regat rozgrywanych w trakcie całego sezonu żeglarskiego.

Regaty Mistrzostw Polski były dla nas jeszcze jednym sprawdzianem. W trakcie regat ścigaliśmy się z załogami z Niemiec. Niemiecka flota jest najsilniejszą flotą 505 na świecie. Pomimo fantastycznego sprzętu i dużego, regatowego doświadczenia, którym dysponują nasi koledzy, czołówka polskiej floty 505 pokazała, że żegluje naprawdę na światowym poziomie. Nie pozwoliliśmy sobie na odebranie nam miejsc na pudle!

Zakończenie

W fantastycznej atmosferze odbyło się zakończenie regat. Zwycięzcy otrzymali pamiątkowe trofea, pokrowce na jacht Narwal Sails oraz oraz vouchery na zakup nowych żagli North Sails. Z regat nikt nie wrócił z pustymi rękoma - każdy uczestnik regat otrzymał torbę żeglarską ufundowaną przez Narwal Sails. Przyznano również nagrody specjalne dla najmłodszego i najstarszego uczestnika regat oraz załogi, która zaliczyła największą liczbę wywrotek.

Olbrzymie gratulacje należą się wszystkim nowym załogom, które w czasie Mistrzostw Polski postawiły pierwsze kroki w regatowym świecie 505. Warunki w Kamieniu były bardzo trudne, jednak Wasz zapał i uśmiech nie znikał z twarzy. Fantastycznie daliście radę!

Podziękowania

Serdecznie dziękujemy organizatorom regat za wspaniałą, domową atmosferę. Zespołowi Marina Kamień Pomorski jesteśmy wdzięczni za profesjonalne przygotowanie i obsługę regat. Tak sprawnie zorganizowanych wyścigów nie było już dawno.

Szczególne podziękowania należą się naszym Sponsorom – bez Waszego wsparcia te regaty nie byłyby możliwe. Dziękujemy żaglowni Narwal Sails (Sponsor Główny regat), przedstawicielowi firmy North Sails, firmie Grawer Group oraz właścicielom „Hotelu pod Muzami".

W trakcie regat załogi jednogłośnie podjęły decyzję – Mistrzostwa Polski w przyszłym roku odbędą się również w Kamieniu!

Widowiskowe fotorelacje już wkrótce.

Z pozdrowieniami,

PSK 505

 

Oraz na Facebooku:

http://www.facebook.com/pages/Klasa-505-w-Polsce/131995380184796

Mistrzostwa Polski klasy 505 - foto Robert Hajduk

Mistrzostwa Polski klasy 505

Mistrzostwa Polski klasy 505 - foto Andrzej Borowiak

Mistrzostwa Polski klasy 505 - foto Andrzej Borowiak

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.