Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Klasy Skippi 650

2010-08-10 22:13 Artur Ceran
plakat zawodów
Autor: Stowarzyszenie Klasy Skippi 650 plakat zawodów

W niedzielę 8 sierpnia zakończyły się międzynarodowe Mistrzostwa Polski kl. Skippi 650. Była to impreza o najwyższym współczynniku liczonym w pucharze tej klasy. Zwyciężyli Poznaniacy – Michał Kaczmarek, Olaf Kowalski i Wiktor Mielcarek. Oto relacja z Mistrzostw nadesłana przez Artura Cerana.

Na starcie regat stanęło 19 załóg, w tym 3 z Niemiec. Z polskich teamów nie zabrakło nikogo, kto od początku sezonu walczył o jak najlepszą pozycję w rankingu.

Mistrzostwa Polski, tak jak i zakończony 4 lipca Puchar Europy w Berlinie mają najwyższy współczynnik - 1,15 liczony do klasyfikacji Pucharu Skipi 650 za cały sezon. Obie imprezy wygrała załoga ARFIDO z Poznania potwierdzając, że wywalczone w ubiegłym roku w swoim debiucie 3-cie miejsce w Mistrzostwach Polski nie było dziełem przypadku. Załoga w składzie Michał Kaczmarek, Olaf Kowalski i Wiktor Mielcarek wygrała zawody bezapelacyjnie i trzeba przyznać żeglowali znakomicie w słabych, średnich i silnych warunkach wiatrowych. Nie wiem, jak radzili sobie z kępami wodorostów, które co i raz unieruchamiały którąś z załóg, ale robili to najlepiej i należą się im i ich coach’owi Piotrowi Mielcarkowi najszczersze gratulacje.

Jako seniorzy, a właściwie nestorzy w tej klasie cieszymy się z napływu „świeżej krwi” i faktu, że rośnie grupa „młodych gniewnych”, którzy śmiało atakują czołowe pozycje. Drugą najrówniej pływającą załogą była załoga APOTEX’a czyli Piotr Oskroba, Tomasz Bączkiewicz i Maciej Felski, którzy mieli zdecydowaną przewagę nad trzecią załogą Maćka Grabowskiego, Jana Talśki i Leszka Krzyżanowskiego.
Maciek i Kasia Tylińska to olimpijczycy i znakomici żeglarze. Kasia, gdyby miała swój „dream team” z Berlina (załogę w składzie Piotr Przybylski i Irek Kamiński), walczyłaby o podium, nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
O pechu może mówić Mistrz Polski 2009, Paweł Tarnowski. Awaria łodzi wykluczyła go z grona walczących o punkty.
Z niemieckich załóg najlepiej wypadł team sponsora, Orvaldi Team ze sternikiem Erykiem Witzmannem. Przez pierwsze dwa dni zawodnicy ci byli w okolicach podium, niestety ostatni pechowy dzień zepchnął ich na miejsce siódme.
Po kolejnej imprezie w Pucku można śmiało powiedzieć, że jest to miejsce przyjazne żeglarzom, a infrastruktura i serdeczność gospodarzy oferują znakomite warunki do rozgrywania imprez z najwyższej półki.
Uczestnicy zakończonych regat, żeglarze klasy Skippi650, oraz Omegi Standard i Omegi Sport serdecznie dziękują organizatorom regat, sponsorowi Piotrowi Orvaldiemu i gospodarzom MOKSiR-u w Pucku.
Z przyjemnością wrócimy tu za rok!

Artur Ceran

Pełne wyniki regat w formacie pdf można znaleźć TUTAJ

Medaliści mistrzostw Polski klasy Skippi 650 na podium

Medale pamiątkowe MP w klasie Skippi

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.