Król Norwegii wystartuje w mistrzostwach świata

Król Norwegii Harald V po raz kolejny zamierza wystartować w żeglarskich mistrzostwach świata jachtów klasycznych. Mimo, że monarcha ma już 80 lat, zapowiedział, że nie chce rezygnować ze swojej pasji. Chce żeglować również w przyszłym roku na kolejnej mistrzowskiej imprezie u wybrzeży własnego kraju.
Tegoroczne mistrzostwa odbędą się w sierpniu w Toronto. Harald V będzie startował w klasie R-8 na jachcie „Sira”. 8-metrowa jednostka ma prawie 80 lat, została zbudowana dla jego ojca Olafa V. On był także wybitnym żeglarzem, dwukrotnym złotym medalistą olimpijskim w klasie Dragon - Londyn 1948 i Helsinki 1952. W obu imprezach startował pod przybranym nazwiskiem - jako Thor Thorvaldsen.
W 2008 roku Król Norwegii Harald V na odrestaurowanym jachcie ojca wywalczył złoty medal mistrzostw świata. Ten wyczyn chce powtórzyć również w Kanadzie, a za rok w norweskim Hankoe zakończyć z wspaniałą karierę kolejnym złotym krążkiem na ojczystych wodach.
Harald V starował na trzech Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 1964, w Meksyku 1968 i w Monachium 1972, gdzie w klasie Soling rywalizował z naszym Zygfrydem Perlickim. Nie zdobył wprawdzie na Igrzyskach medalu, ale ma na koncie inne cenne trofea. W 1987 roku w Kilonii zwyciężył w prestiżowym One Ton Cup, czyli mistrzostwach świata jachtów klasy jedna tona. Wówczas jeszcze jako książę startował na jachcie „Fram X”. Rok póżniej na tej samej jednostce zdobył brąz w San Francisco, a w 2005 roku na „Fram XV” został mistrzem Europy w żeglarstwie pełnomorskim. W 1976 roku startował w Polsce w mistrzostwach świata jachtów klasy ILC 40.