Elbląski jacht zwyciężył w Bałtyjsku

2011-07-19 13:31 Dorota Wcisła
_
Autor: Dorota Wcisła

Elbląska załoga odniosła zwycięstwo w II Międzynarodowych Regat Żeglarskich o Puchar Trzech Marszałków. Regaty rozegrano w dwóch etapach. W piątek – 15 lipca - 44 jachty (19 z Rosji, 24 z Polski i jeden z Litwy) ścigały się na trasie z Krynicy Morskiej do Fromborka, a następnego dnia z Fromborka do Bałtyjska. Podczas imprezy odbyła się konferencja dotycząca spraw Zalewu Wiślanego i Kaliningradzkiego - Forum Turystyki Wodnej „MDW E70. Dwa Zalewy - jeden akwen”.

- Udało nam się przełamać dominację rosyjskich żeglarzy - mówi Jerzy Wcisła, który oprócz tego, że koordynował przygotowania do regat, płynął w załodze jachtu „Strefa Ciszy 2”, która zdobyła zwycięski puchar.

Jachty klasyfikowano w trzech grupach. W pierwszym etapie fundatorami nagród byli: burmistrz Krynicy Morskiej Adam Ostrowski i Fromborka Krystyna Lewańska oraz dyr. elbląskiego Biura Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego - Jerzy Wcisła.

Na trasie z Krynicy Morskiej do Fromborka żeglarzom towarzyszył statek, na który organizatorzy zaprosili specjalistów od spraw dróg wodnych, morskich, ekologii, transportu, turystyki oraz polityków i samorządowców z Polski i Rosji. Wśród nich był m.in. marszałek senatu RP Bogdan Borusewicz, od lat wspierający działania na rzecz aktywizacji Zalewu Wiślanego, konsul generalny Rosji w Polsce Sergiej Puczkow, konsul Polski w Kaliningradzie Marek Gołkowski i czł. zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego Witold Wróblewski. W Bałtijsku przywitał żeglarzy wicegubernator Obwodu Kaliningradzkiego Roman Skoryj.

Regaty organizowane są przez marszałków województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego od pięciu lat, od dwóch lat dołączył do tej grupy gubernator Obwodu Kaliningradzkiego.

Najważniejszy etap regat prowadził z Fromborka do Bałtyjska. Wystartowało do niego 41 załóg. Po przedłużającej się odprawie celnej żeglarze ruszyli na wschód. Ostry i czasami porywisty wiatr z zachodu powodował, że wyścig był bardzo dynamiczny. Niestety, co chwilę załogi kraszone były deszczem.

Nie udał nam się powtórzony do falstarcie jednej z załóg drugi start. Do granicy rosyjskiej goniliśmy czołówkę. I gdy już wydawało się, że „pudło” jest poza naszym zasięgiem, znakomita praca sterników – Janusza i Bogdana Justyńskich – zaczęła przynosić efekty – opowiada Jerzy Wcisła, który wraz z Markiem Baumanem, skarbnikiem województwa warmińsko-mazurskiego uzupełniał załogę jachtu „Strefa Ciszy 2”. - O tym, jak zacięta była to walka świadczy fakt, że na metę na wysokości Bałtyjska wpadły wraz ze „Strefą Ciszy 2” w odległości mniejszej niż długość kadłuba jeszcze dwa jachty.

Po podliczeniu wszystkich wyników okazało się, że „Strefa Ciszy 2” zwyciężyła w swojej grupie i odebrała puchar ufundowany przez marszałka województwa warmińsko-mazurskiego i wręczony przez czł. Zarządu Wojewódzkiego Witolda Wróblewskiego. „Strefa Ciszy 2” wyprzedziła rosyjską „Vegę”  i polskiego „Facila”.

Polsko-rosyjską załogę miał jacht Aphrodite, który zwyciężył w grupie, którą opiekował się gubernator Obwodu Kaliningradzkiego. Sternikiem jachtu był tu Rosjanin Igor Bagrow, a jednym z członków załogi polski konsul w Kaliningradzie Marek Gołkowski. Drugie miejsce w tej grupie zajął elbląski jacht „Berbeć II” ze sternikiem Ryszardem Seroką a trzecie rosyjski „Tulen”.

Bezapelacyjnie Rosjanie zwyciężyli w grupie „pomorskiej”. Tam zwyciężyła załoga „Rif-a” a dwa kolejne miejsca zajęły także jachty rosyjskie: „Yulia” i „Arktika”. Załoga Yulii otrzymała też puchar dla najszybszego jachtu, ufundowany przez Jerzego Wcisła.

Niestety, rosyjskie służby zatrzymały załogę jachtu litewskiego. - Jak wyjaśnił w Bałtyjsku R. Skoryj, jacht litewski chcąc startować z Polski, powinien zgłosić ten zamiar już w konsulacie rosyjskim na Litwie.

Rosjanie bardzo uroczyście przyjęli uczestników regat. Orkiestra odegrała hymny obu państw, a port zaszczycił sobowtór twórcy rosyjskiej potęgi morskiej... cara Piotra Wielkiego.

Dwa zalewy – jeden akwen
Wydarzeniem towarzyszącym od początku międzynarodowym regatom są konferencje dotyczące spraw Zalewu Wiślanego i Kaliningradzkiego. Tegoroczna odbyła się we Fromborku i zatytułowana została: Forum Turystyki Wodnej „MDW E70. Dwa Zalewy - jeden akwen”. - Chcemy zainspirować myślenie o Zalewie Wiślanym i Kaliningradzkim jak o jednym akwenie, mimo iż przedzielony jest granicą państwową oraz unijną – mówił we wstępie prowadzący konferencję Jerzy Wcisła.

Przypomniał, jak wiele w tej sprawie zmieniło się w ciągu dwóch ostatnich lat, od podpisania przez premierów Polski i Rosji porozumienia o przywróceniu swobody żeglugi po tym akwenie.

Przedstawiciel Rosmorportu (departamentu zajmującego się transportem morskim w Rosji) Nikołaj Mamienko przedstawił perspektywy rozwoju portu w Kaliningradzie. - Rośnie zainteresowanie współpracą z portem elbląskim. Bywa, że brakuje jednostek, które mogły by obsłużyć tą trasę – mówił Mamienko.

Z kolei dyr. Portu Morskiego w Elblągu Arkadiusz Zgliński, przedstawił perspektywy rozwoju naszego portu. Tu także powiało optymizmem.

Dyr. Urzędu Morskiego w Gdyni Anna Stelmaszczyk-Świerczyńska opowiedziała o problemach w utrzymaniu torów wodnych na Zalewie Wiślanym i o stanie przygotowań do budowy kanału przez Mierzeję. - Jesteśmy na finiszu prac nad strategiczną oceną oddziaływania na środowisko tej inwestycji. Nie widać zagrożeń wykluczających tej projekt, ale parę rzeczy trzeba będzie jeszcze przemyśleć – powiedziała A. Stelmaszczyk-Świerczyńska. Dotyczy to np. zagospodarowania urobku z budowanego kanału i toru wodnego. Nie jest też pewne, czy projektowany kanał nie zostanie nieco przesunięty w głąb Mierzei, gdzie mniej liczne są chronione miejsca lęgowe.

Sprawom środowiska poświęcone było w całości wystąpienie dr Agaty Rychter, jednej z liderek projektu VISLA, w ramach którego opracowano system kontroli i zarządzania środowiskiem przyrodniczym Zalewu Wiślanego.

Jeden z największych w Polsce projektów tworzenia infrastruktury dla żeglarstwa przedstawił lider projektu „Pętla Żuławska” Zbigniew Ptak. Projekt już jest w fazie realizacyjnej i za dwa lata kosztem 80 mln zł powstanie m.in. sieć marin, z których siedem zlokalizowano wokół Zalewu Wiślanego.

Galina Maksimchuk z Kaliningradu przedstawiła założenia projektu przygotowywanego wspólnie z elbląskim Biurem Regionalnym dotyczącego tworzenia infrastruktury turystycznej po obu stronach Zalewu i wzdłuż rzek łączących ten zalew z Zalewem Kurońskim. W projekcie wartości 4,4 mln euro  uczestniczy także litewska Kłajpeda i Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. A Alexey Ingatiew zaprezentował dane pokazujące perspektywy transportu multimodalnego na południowo-wschodnim Bałtyku, uwzględniając m.in. możliwe szlaki transportowe z takimi azjatyckimi „tygrysami” jak Chiny i Indie.

Wszystkie referaty i koreferaty zostaną jeszcze przed jesienią opublikowane i udostępnione środowiskom zainteresowanym sprawami rozwoju Zalewu Wiślanego i Międzynarodowej Drogi Wodnej E 70 – zapewnia Jerzy Wcisła.

Dorota Wcisła

Elbląski jacht zwyciężył w Bałtyjsku

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.