Augustów Cup - miło jak zawsze!
W ostatni weekend odbyły się lubiane przez uczestników PPJK regaty Augustów Cup, będące kolejną eliminacją tegorocznego Frans Maas Cup. Wysoka frekwencja 71 jachtów, w tym kilka optimistów z najmłodszymi żeglarzami z Augustowa za sterem!, świetna zabawa i cenne nagrody - to już znak markowy tej imprezy!
Nie za mocny wiatr pierwszego dnia (5 sierpnia) nie przekraczał 2B, ale zawodnicy pokonali czterokrotnie trasę regat. Dobrze się stało, bo w niedzielę (6 sierpnia) wiało już bardzo mocno (6B), tak że udało się rozegrać tylko jeden wyścig, a po wywrotkach dwóch omeg i micro sędzia główny regat Adriana Konarzewska odwołała ostatni planowany wyścig. Rozsądni opiekunowie optimiściarzy nawet nie wypuścili - i słusznie! - małych żeglarzy na wodę...
Prócz regat warto wspomnieć o świetnym koncercie szantowym "Róży Wiatrów" z Wrocławia i fajnej dyskotece pierwszego dnia regat oraz o smacznej i sprawnej kuchni przystani "Szekla", gdzie stołowali się uczestnicy augustowskich regat.
Wracając do zawodów - zwyciężyli w T-1 Rafał Moszczyński na jachcie "Wojownik Nocy", w T-2 - Zenon Kiejziewicz na "Pelikanie II", w T-3 - Ryszard Osmański na "Bi-es", w Omedze Sport - Zbisław Lasek na "Kasi", w Omedze Standard - Jerzy Górko na "Peri" i Piotr Adamowicz na "Corsie" w klasie ŻAGLE 500.
Oprócz Pucharu FM rozgrywano także regaty o Puchar Burmistrza Augustowa. Nagrody były jak zwykle imponujące - rowery, GPS-y, telefony komórkowe, wiertarki, kuchenki turystyczne i inne fajne rzeczy! Brawo dla organizatorów i zwycięzców! Nawet gorsza pogoda niż w lipcu nie jest w stanie zepsuć nam humorów w czasie takiej imprezy!
