Allianz.pl w Memoriale im. Leonida Teligi

2008-06-23 14:24 Jarosław Kaczorowski
_
Autor: FOT. MAREK GAŁKIEWICZ

Kpt. Jarek Kaczorowski przygotowujący się do startu w regatach Transat informuje: Po emocjach ostatnich dni przygotowań, składaniu nowego masztu, trymowaniu nowych żagli, przygotowywaniu map i pomocy nawigacyjnych, zapaleniu oskrzeli, odwiedzinach u lekarzy i stomatologa, postanowiłem wystartować w regatach samotników na Zatoce Gdańskiej. Startowało 12 jachtów na 22 milowej trasie. Warunki były bardzo trudne z powodu słabego, bardzo zmiennego, co do kierunku i siły, wiatru.        

Wystartowałem dobrze i dobrze wpasowałem w pierwszą odkrętkę wiatru, więc z minimalną przewagą nad pozostałymi wpłynąłem na pierwszy znak. Postawiłem mój największy spinaker, a że wiało około 8 węzłów, myślałem, że zrobię "znikający punkt".

I na początku tak było.
Szybko oddalałem się od konkurentów. Niestety, wiatr zaczął słabnąć. Po pierwszym znaku nastąpiła "flauta wyrównawcza" i kilka jachtów dogoniło mnie. Pół godziny staliśmy bujając się na martwej fali, po czym przyszedł wiatr od brzegu, z którym zabrały się tylko dwa jachty "Aquilla" Czesława Perlickiego i mój. Czesław dostał wiatr wcześniej i uciekł mi na pół mili. Zrobił się "żużel" czyli pełny bajdewind, na którym trudno odrobić straty do jachtu większego, ale na moje szczęście wiatr zaczął mocno kręcić i mieliśmy przez ostatnią godzinę bardzo zmienny co do kierunku wiatr, zupełnie jak na jeziorze. Udało mi się wykorzystać dwie odkrętki wiatru idealnie i wyprzedzić AQUILLĘ o niemal pięć minut na mecie.
Nieduże regaty, a emocji i radości co niemiara. Jestem bardzo zadowolony z nowego pędnika. Maszt jest niemal o połowę lżejszy od poprzedniego, a nowy grot układa się na nim pięknie. Dzięki łamanym dolnym salingom mam większego foka, a dzięki dużej głowicy - większą powierzchnię grota. Mam też piękny żagiel na pełne bajdewindy - ułamkowego reachera. O silne wiatry się nie martwię. Poradzę sobie dobrze. Ale myślę, że na nowym zestawie będę pływał szybciej na słabych wiatrach.
Pozdrowienia,
Jarek Kaczorowski

            

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.