Najlepsze porty na wakacje nad Bałtykiem: Darłowo i Darłówko – ŻEGLARSKIE VADEMECUM

2016-07-13 15:53 Jerzy Kuliński
Port Darłowo
Autor: Archiwum Żagli Port w Darłowie.

Darłowo i jego przedsionek – Darłówko to ciekawe, w miarę spokojne porty środkowego wybrzeża u ujścia rzeki Wieprza do morza. Położone mniej więcej w połowie drogi między Władysławowem i Świnoujściem. Do Kołobrzegu stąd 33 mile, do Ustki zaś tylko 25 mil. Ciekawa propozycja dla tych, którzy planują żeglarskie wakacje nad Bałtykiem.

Darłówko (czasami słyszy się nazwę Darłowek) jest dla Darłowa tym, czym Nowy Port dla Gdańska, Świnoujście dla Szczecina, Warnemunde dla Rostocku czy Travemunde dla Lubeki. Odległość między Darłówkiem i Darłowem wynosi 3 km. Do przystani położonej prawie w centrum 16-tysięcznego miasteczka – odległość około 2,3 km w górę wcale nie leniwie płynącej rzeki. Lądowa odległość do powiatowego Sławna – 22 km. Do Darłowa od zeszłego roku żadne ani pociągi pasażerskie, ani szynobusy już nie docierają. Darłówko ma charakter letniska, Darłowo natomiast ściąga latem coraz więcej turystów. W ostatnich dwóch latach w Darłówku i Darłowie wydarzyło się tyle, że opracowanie niniejszego "upgrade" do popularnej książki "Polskie porty otwartego morza" stało się pilną koniecznością.

Porty Darłowo, Darłówko

Do Darłowa nadal zawijają statki towarowe (do długości 75 m), cumujące do Nabrzeża Gdyńskiego w Basenie Przemysłowym). Także niewielkie wycieczkowce, jachty, łodzie rybackie i statek szkolny miejscowej szkoły rybaków morskich. Do Darłówka głównie kutry połowowe, kutry wędkarskie, kutry wycieczkowe, jachty i stateczek wycieczkowy utrzymujący "pasażerską linię żeglugową" do Nexo. Darłówko ma stocznię kutrową oraz placówkę SAR, gdzie stacjonuje statek ratowniczy "Tajfun". Akwatorium portowe bronią dwa łukowe falochrony kamienno betonowe, od zewnątrz obłożone gwiazdoblokami. Falochron zachodni ma długość 485 m, wschodni – 435 m. Szerokość wejścia (między głowicami falochronów) – 38 m. Głębokości na wejściu około 6 m, dalej w porcie – nieco ponad 5 m. Gospodarzem portu jest Zarząd Portu Morskiego Darłowo (basen kutrowo-jachtowy), placówkami państwowej administracji morskiej są Bosmanat Portu oraz Kapitanat Portu (Nabrzeże Kołobrzeskie) – podległe Urzędowi Morskiemu w Słupsku.

CZTERY DNI Z KOBIECYM TEAMEM REGATOWYM SHEKLE

Darłówkowa przystań żeglarska (Marina Darłowo) mieści się w południowej części basenu kutrowo-jachtowego, a jej zaplecze w nowoczesnym, nowym budynku Zarządu Portu Morskiego Darłowo. Jachty "normalnej wielkości" cumują do dwóch nowych, w pełni wyposażonych instalacyjnie pomostów pływających, a większe jednostki (przeważnie motorówy) bezpośrednio do dwóch nabrzeży. Mimo że stanowisk cumowniczych jest 64 – o wolne miejsce może być już trudno. Do Darłówka zawija coraz więcej jachtów.

Zaplecze mariny Darłowo

W mojej subiektywnej ocenie zasługuje na pięć gwiazdek. Takiego sanitariatu (bojler gorącego natrysku 1,2 m3) nie powstydziłby się żaden hotel sieci Hilton. Do tego schludna kuchenka z wyposażeniem, pralka, wielki telewizor (z kanapą!), Wi-Fi. O wodzie, energii elektrycznej, pompie odsysania fekaliów itd. aż nie wypada wspominać. Ale najważniejsza sprawa to osoba bosmana – pana Antoniego Holuba. Właściwy człowiek na właściwym miejscu. Poznacie go, zanim zacumujecie, bo on już na kei czeka na cumę jachtu gości. Człowiek przyjacielski, uczynny, zna się na fachu, ma dwie prawe ręce. Opłaty postojowe są rozsądnie umiarkowane: jachty do 10 m – 30 zł/dobę, do 15 m – 40 zł/dobę, dłuższe – 70 zł/dobę. Odpowiednio za postoje miesięczne: 350 zł, 430 zł oraz 750 zł. Jachty mogą też zimować na lądzie. Woda, prąd, toaleta, natryski, pralka w cenie postojowego.

Po drugiej stronie Wieprzy...

...wybudowany został spory Basen Rybacki za ponad 13 milionów złotych! W Darłowie, czyli na północnym obrzeżu zwartej zabudowy miasta stosunkowo niedawno zakończono budowę nabrzeża-pomostu dla jachtów, łodzi rybackich, tramwaju wodnego i jednostek szkoły rybackiej. Linia cumownicza jest oświetlona i wyposażona w niezbędne instalacje. Pożegnano stare nabrzeże skarpowe. Zlikwidowano stałą kładkę dla pieszych, co umożliwiło jachtom dotarcie aż do samego centrum miasta (most w osi najważniejszej ulicy – Powstańców Warszawskich). Nad samą wodą działa duża restauracja z pomostem cumowniczym. Równolegle do koryta rzeki – między Darłowem a Darłówkiem zbudowano szeroki, reprezentacyjny bulwar spacerowy z przystankami dla tramwaju wodnego.

Nawigacja

Portu Darłówko w czasie "szorstkiej" pogody, a zwłaszcza w trakcie sztormów nie zaliczam do kategorii rekomendowanych portów schronienia. Tak po prawdzie – żaden port od Dziwnowa do Władysławowa takim nie jest. Oczywiście – mocny, niezawodny silnik pomocniczy redukuje zagrożenia podczas wchodzenia do awanportu. W razie wątpliwości, a tym bardziej obaw, nie wahajcie się szukać gościny w którymś z akurat zawietrznych portów Bornholmu. Drogę do portu Darłowo wskazują precyzyjne wskazania odbiornika nawigacyjnego, rozpoznanie sylwetki zabudowy brzegowej w panoramie brzegu, światło latarni morskiej (LFl(2)15s) o zasięgu nawet do 20 M, a wreszcie światła na głowicach falochronowych (czerwone, zielone – oba izofazowe 4-sekundowe).

JAK KUPIĆ DOBRY UŻYWANY JACHT? PRAKTYCZNY PORADNIK

Na brzegu, na wschód od portu, powinniście się doliczyć dziesięciu wiatrakowych generatorów elektrycznych. Charakterystyczne budowle od lewej: latarnia morska, elewator duży, elewator mały i wieża kościółka w Darłówku. Podczas wchodzenia między głowice uważnie obserwujcie dryf jachtu. Prądy wody biegnące wzdłuż linii brzegu w tym miejscu przyśpieszają swój bieg. Tutaj także możecie spodziewać się miejscowego i dość znacznego wypiętrzania się fali. To skutek zderzenia się fali morskiej z prądem rzeki Wieprzy. W awanporcie prąd rzeki nie będzie zbytnio hamował biegu jachtu, ale nie powinniście o nim zapominać, jeżeli zdecydowaliście się właśnie tu zrzucać żagle. Przypominam – radiotelefonicznym kanałem roboczym portu Darłowo jest Ch.12 VHF (nasłuch: bosman, SG, SAR i operator kładki). Telefony do bosmana portu: 94 340 68 40 oraz 94 314 24 85. Telefon do Straży Granicznej – 94 314 05 20. Telefony do SAR 94 314 28 32 oraz 505 050 993.

Szeroki awanport dość skutecznie tłumi falowanie, ale to nie zwalnia was od utrzymania rozsądnej odległości od ostrogi przy wejściu w koryto rzeki. Ta nowa konstrukcja zaprojektowana została pod nieco wyższe jednostki. Urządzenia odbojowe, a zwłaszcza dolna krawędź konstrukcji płyty stanowi poważne zagrożenie dla kadłuba jachtu, któremu wypadłoby się o nią oprzeć. Po wejściu w koryto rzeki, minięciu latarni morskiej i bosmanatu przyjdzie kolej na zacumowanie przy nabrzeżu po zachodniej stronie, niezbyt daleko od rozsuwanej co godzinę kładki dla pieszych (600 m od wejścia). I tu mimo wyremontowania nabrzeża oraz "modernizacji" urządzeń odbojowych spotkacie się z odwiecznym problemem bronienia burty jachtu. Nawet niewielkie falowanie może poważnie uszkodzić jacht. Nic po pneumatycznych odbijaczach – wszystkie ręce na pokład – bosaki, pagaje, spibomy w ręce! Bywa, że operator kładki się zlituje i otworzy wam drogę przed regulaminowym terminem. W takim przypadku zasalutujcie. Ale, niestety, nie zawsze zostaniecie tak serdecznie potraktowani.

TEST JACHTU MAXUS 28: także w wersji morskiej

Bezpośrednio za kładką po wschodniej stronie, na Nabrzeżu Usteckim, urządzono przystanek tramwaju wodnego. Nieco dalej nabrzeże to może przyjmować jachty na krótkotrwały postój. Aż do Basenu Lutow, przez starych żeglarzy pamiętanego jako "Basenik WOP". Teraz pośrodku tego baseniku osiadł na dnie chyba już bezpański kuter w zaawansowanym stanie dewastacji. Basenik ma właściciela, więc na żadną samowolę nie możecie sobie pozwolić. Lewą burtą miniecie stocznię, ale nie rozpędzajcie się za bardzo. Zaraz za statkiem ratowniczym SAR, cumującym we wnęce zachodniego brzegu (Basen Zimowy) należy energicznie odłożyć się w lewo, tak aby trafić w wejście do basenu kutrowo jachtowego. Żadnych świateł nawigacyjnych na szczytach pirsów osłaniających ten basen po prostu nie ma. Liczcie więc tylko na oświetlenie latarniowe. Do Darłowa (miasto) – korytem rzeki Wieprza w kierunku SE – około 2 km, czyli milę z hakiem. Gdy zobaczycie, że "koryto się rozdwaja" – kierujcie się w lewo.

Darłowo, Darłówko: historia i zabytki

Początki Darłowa sięgają VIII – IX w., do okresu kształtowania się ustroju plemiennego na Pomorzu. Historycy twierdzą, że w X w. istniał tu już gród obronny Dirlow, przekształcający się powoli w ośrodek handlowo-portowy. Pierwsza wzmianka o Darłowie pochodzi z pierwszej połowy XII w. Wtedy to Świętopełk Wielki, książę Pomorza i ojciec księcia Barnima (syna Mściwoja II) nadał biskupowi pomorskiemu Sygwinowi z Kamienia Żyrawę i Żukowo, położone w ziemi darłowskiej (Ziraua et Zukow jacentes in terra Dirloua), z prawem nakładania podatków od połowów łososia (specjalność rzeki Wieprza). Na rozwój Darłowa ogromny wpływ miał związek handlowy miast portowych – Hanza. Początkowo obejmował on tylko Lubekę, Hamburgi Visby, jednak później przystąpiły doń inne słowiańskie porty. Także Darłowo – w roku 1412.

Na początku XVII w. w Darłówku wejście do portu osłaniały już dwa drewniano kamienne falochrony, oznakowane drewnianymi krzyżami. Nabrzeże wschodnie wyposażono w drewniany dźwig do rozładowywania ciężkich ładunków. Wejście do portu zamykane było na noc łańcuchem. W porcie cumował stale prom używany do rozładunków dużych statków na redzie. Spichrze pobudowano w Darłowie. Statki były wtedy ciągnione Wieprzą przez burłaków. Wojna trzydziestoletnia (1618 – 1648) bardzo zaszkodziła miastu i portowi. Zwłaszcza totalny pożar w 1624 roku. Kilka lat później wycofujące się wojska cesarskie całkowicie zniszczyły budynki, nabrzeża i falochrony portowe, a ujście Wieprzy zostało zablokowane kamieniami i resztkami kaszyc. Darłowianie pod kierunkiem rajców miejskich Brenera i Brüggemanna natychmiast przystąpili do usuwania szkód, tak że jesienią 1631 r. przywrócono ruch statków. Nawet ustawiono pławy, które wyznaczają tor podejściowy.

NAJLEPSZA MARINA W POLSCE? NAD NIDZKIM!

W połowie XVII w. zbudowano nowe, dłuższe falochrony oraz kolejne nabrzeża portowe. Radość nie trwała długo. Gwałtowny sztorm zimowy (1666) zniszczył prawie wszystko, co z takim wysiłkiem i nakładem dopiero co odbudowano. Kolejna odbudowa prowadzona była z wykorzystaniem uzyskanych doświadczeń. Hydrotechnika morska to najtrudniejsza dziedzina sztuki inżynieryjnej. W 1682 r. port znowu odżył – został pogłębiony, ujście Wieprzy przesunięto nieco na zachód, w roku 1684 zbudowano most zwodzony, a w 1715 na głowicach falochronów ustawiono stawy świetlne i zainstalowano dzwon mgłowy.

Na początku XIX w. najpierw falochron wschodni był o 50 m dłuższy niż zachodni. Później przedłużono falochron zachodni o około 70 m. Wschodni falochron, licząc od mostu zwodzonego (światło mostu tylko 9 m), do ujścia miał 328 m, a zachodni 345 m. Zbudowano Basen Zimowy z wyciągiem szynowym i pochylnię dla łodzi w bezpośrednim sąsiedztwie ujścia Grabowej do Wieprzy. Na wejściu do portu uzyskano głębokość od 3 do 4 m. W 1867 r. opracowano nowy projekt techniczny rozbudowy portu. Zakładał on już budowę awanportu o powierzchni około 4,5 hektara oraz budowę drugiego basenu wewnętrznego o wymiarach (150 x 110 m), położonego naprzeciwko Basenu Zimowego, na prawym brzegu Wieprzy. Budowę nowego awanportu prowadzono w latach 1873 – 1883, a także znowu przedłużono falochrony: zachodni – 520 m i wschodni – 375 m. Budowa falochronu zachodniego zahamowała ruch rumowiska brzegowego i poszerzyła plażę do szerokości około 100 m. Rozbudowa portu finansowana była przez francuską, powojenną kontrybucję.

W roku 1878 r. uruchomiono kolej. W konsekwencji w latach 1877 – 1879 zbudowano w Darłowie również Basen Przemysłowy i elewatory. Most miejski wzniesiono w roku 1878. Podczas II wojny światowej w południowo- zachodniej części awanportu w Darłowie Niemcy budowali statki żelbetowe. Zaimprowizowany suchy dok zamykała przegroda z profili stalowej ścianki zwieńczonej żelbetowym oczepem. Niemcom bardzo się spieszyło. Roboty hydrotechniczne rozpoczęto wiosną 1942 r., a "stępka" została położona już latem tegoż roku. Pierwszym zbudowanym statkiem był zbiornikowiec o nośności 3770 DWT. Latem 1945 współcześni Hunowie – czyli wojsko sowieckie – zniszczyli wszystko i doszczętnie. Gród był otoczony murami z basztami i bramami.

ZOBACZ, GDZIE ŻEGLOWAĆ PODCZAS WAKACJI W CHORWACJI

Do dziś zachowała się tylko Wysoka Brama. Zamek Książąt Pomorskich – jedyny w Polsce nadmorski gotycki zamek wybudowany na planie zbliżonym do kwadratu z wieżą wysokości 24 m. Kościół Mariacki – rozpoczęcie budowy kościoła datuje się na 1321 r. W roku 1394 z funduszy księcia Bogusława VIII wzniesiono wieżę kościelną, a następnie dobudowano zakrystię i kaplice boczne. W kościele znajdują się sarkofagi książąt pomorskich: Eryka I (króla Danii, Norwegii i Szwecji), Elżbiety (księżniczki duńskiej, żony ostatniego pomorskiego księcia Bogusława XIV, zmarłej w 1653 r.), księżnej Jadwigi (córki księcia Henryka Brunszwickiego i Elżbiety Duńskiej, żony Ulryka, brata Bogusława XIV). Kościół św. Jerzego – piętnastowieczna gotycka jednonawowa budowla, wchodząca w skład dawnego szpitala św. Ducha dla trędowatych. Kościół św. Gertrudy – oryginalne (XV w.) założenie gotyckiej architektury cmentarnej na planie sześcioboku z dwunastobocznym obejściem; całość nakryta dachem namiotowym z iglicą. Wnętrze z gwieździstym sklepieniem zdobi fresk patronki żeglarzy – św. Gertrudy. Zespół młyna wodnego (ul. Kanałowa 3), obejmujący młyn wodny z 1894 r., siłownię z 1905 r., turbinownię z 1905 r., dom mieszkalny z 1919 r. oraz ogród.

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB NAS NA FACEBOOKU

Darłowo i Darłówko – żeglarskie vedemecum
Autor: Biuro Promocji Miasta Darłowo Darłowo i jego „przedsionek” – Darłówko to ciekawe, w miarę spokojne porty położone mniej więcej w połowie drogi między Władysławowem i Świnoujściem. Ich pełny opis prezentuje niezawodny kpt. Jerzy Kuliński.
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.