Piotr Przybylski w China Team...

2008-06-23 14:11 PIOTR PRZYBYLSKI
PIOTR PRZYBYLSKI
Autor: FOT. KINGA OLSZYCKA PIOTR PRZYBYLSKI

Oto krótka informacja od Piotra - jak doszło do nawiązania kontaktu z chińskim syndykatem przygotowującym się do Pucharu Ameryki - "Po kilku latach pływania z Karolem Jabłońskim i wielu sukcesach nastąpił czas na zmiany. Przyszedł czas na krok na przód, krok w kierunku Pucharu Ameryki. Każdy żeglarz marzy o starcie w tych najbardziej prestiżowych regatach i myślę, że uczestnictwo w nich jest ukoronowaniem całego wcześniejszego dorobku żeglarskiego i skonfrontowaniem swoich wiadomości i umiejętności z rzeczywistością. Dlatego właśnie drogi członków Jabłoński Sailing Team rozeszły się".

Karol szybko znalazł swoje miejsce we włoskim teamie +39 jako sternik i udało mu się zabrać ze sobą Grzegorza Baranowskiego, który objął stanowisko trymera. Po jakimś czasie do teamu dołączył Jacek Wysocki, który zajął miejsce kontuzjowanego dziobowego. Chłopaki mocno wsiąknęli w atmosferę +39 i zadomowili się w nim na dobre. Team posiadał komplet trymerów i dla mnie już nie było miejsca. Po pewnym czasie Karol zmienił barwy i dołączył się do hiszpańskiego syndykatu Desafio Espanol . Ja zacz¹łem szukać miejsca dla siebie na własną rękę. Po wysłaniu dziesiątki emaili i wykonaniu wielu telefonów od różnych teamów nastąpił nerwowy czas oczekiwań na odpowiedzi. Emaile przychodziły po długim czasie i zawsze takie same : przykro nam ale obecnie nie poszukujemy nikogo nowego lub nasza sytuacja nie jest pewna ale jak tylko będziemy coś wiedzieli to damy ci znać. Nie dziwiło nie to zbytnio, gdyż do rozpoczęcia regat zostało niewiele czasu i większość załóg była już kompletna. Jedyną szansą na start w AC były dla mnie teamy , które rozpoczynały dopiero swoją działalność lub takie których sytuacja finansowa wreszcie się unormowała. Takim właśnie teamem okazał się Le Defi, który po wielu rozmowach ze sponsorami zmienił nazwę na China Team i rozpoczął intensywne przygotowania do startu. Właśnie w tym czasie otrzymałem od nich emaila z propozycją wystartowania w trzech aktach AC oraz przyłączenia się do treningów, po których team ma zadecydować czy pozostanę z nimi w stałym składzie załogi jako trymer genuy i spinakera. Wszystko więc przede mną...

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.