50 lat pod żaglami

2009-12-29 14:21 Jerzy Klawiński
_
Autor: Henryk Mieszkowski

O półwieczu Międzyszkolnej Bazy Sportów Wodnych z Giżycka, zasłużonego dla naszego żeglarstwa klubu znad Niegocina z jego dawnym wychowankiem, a obecnym dyrektorem Wojciechem Cabanem rozmawia Jerzy Klawiński

Czy możesz opisać historię i rolę klubu w popularyzacji żeglarstwa sportowego na Mazurach?
Wojciech Caban: Za protoplastę dzisiejszej Bazy Sportów Wodnych i młodzieżowego żeglarstwa na terenie Giżycka możemy uznać Sekcję Żeglarską „Sztorm", która powstała na przełomie lat 1948 i 1949 przy Państwowym Liceum Pedagogicznym. Do 1959 r. sekcja działała nad jeziorem Tracz i mieściła się w poniemieckich bunkrach. W tymże roku władze nakazały żeglarzom opuścić teren i zajmowane pomieszczenia. Zaczęły się poszukiwania nowej siedziby nad jeziorem. Jednocześnie Kuratorium Okręgu Szkolnego w Olsztynie przekształciło „Sztorm" w Międzyszkolny Ośrodek Wodny i ustanowiło zarządcę - Liceum Ogólnokształcące. Dyrekcja szkoły nawiązała współpracę z Ligą Przyjaciół Żołnierza, co pozwoliło na usytuowanie placówki nad Niegocinem, w dzisiejszym ośrodku Ligi Obrony Kraju. W 1966 r. placówka otrzymała nową lokalizację - władze miejskie udostępniły młodzieży teren z drewnianym budynkiem oraz dwoma basenami portowymi po przedwojennej plaży miejskiej, którą użytkował Klub Sportowy „Stal".
Rok 1974 był bardzo dobry dla bazy pod względem tak sportowym, jak i inwestycyjnym. W związku z organizacją w Giżycku wspomnianych już Ogólnopolskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej został „zmodernizowany" obiekt placówki. Polegało to na likwidacji istniejącej budowli i postawieniu nowej - pawilonu sklepowego typu Mazur, który to przetrwał do dnia dzisiejszego. Pod koniec lat 70. następuje istotna zmiana - po dwudziestu latach pracy odchodzi ze stanowiska dyrektor Antoni Wojciechowicz. Jego następcą zostaje Lech Biegalski - trener placówki, który zarządza nią do końca 1980 r. Po nim pałeczkę przejmuje Jerzy Roginiewicz. Druga połowa lat 80. to znowu ruch kadrowy na „szczycie władzy" - dyrektorem zostaje Zbigniew Lewkowski. W latach 1995 - 1996 w Polsce zrodziła się i rozwinęła idea uczniowskich klubów sportowych z prostym trybem rejestracji w urzędzie wojewódzkim. Kluby mogły się starać o sprzęt potrzebny do działalności w swoich związkach sportowych. Jesienią 1996 r. powstaje przy Bazie Uczniowski Klub Żeglarstwa Regatowego „Niegocin", ale we wrześniu 2002 r. placówka wraca do nazwy z lat 60. i 70. - Międzyszkolna Baza Sportów Wodnych. Jesienią 1996 r. powstaje przy Bazie Uczniowski Klub Żeglarstwa Regatowego „Niegocin", którego prezesem zostaje Marta Skarzyńska Stańczyk, a dyrektorem Bazy po Mirosławie Kołodziejczyku Wojciech Caban. W połowie obecnego dziesięciolecia zmieniają się władze uczniowskich klubów sportowych - szefostwo „Niegocina" obejmuje Alicja Klimaszewska, a UKSW - Barbara
Małecka...

Klub sportowy to sprzęt, ludzie i oczywiście sukcesy...

Nie sposób spamiętać wszystkiego, ale na przełomie lat 50. i 60. klubowy stan posiadania sprzętu to było pięć jachtów żaglowych BM i dwadzieścia kajaków, a instruktorami byli Włodzimierz Krystasiak, Andrzej Stopa i Roman Solnik. Działalność ośrodka była związana głównie ze szkoleniem na stopnie żeglarskie i turystyką wodną. Lata 60., zwłaszcza ich druga połowa, to okres, w którym w bazie stoją już jachty klas sportowych: cadety, Ok' dinghy, hornety, finny. Zatrudnieni zostają też nowi instruktorzy - Tadeusz Orłowski i Andrzej Chojecki.
W tym także okresie (lata 60.) pojawiają się na Niegocinie pierwsze bojery lodowej klasy DN. Dyscyplina ta trafia w Bazie na podatny grunt: grupa zapaleńców zabiera się z entuzjazmem za pracę przy zakupionym i wytworzonym w warsztacie sprzęcie.
Lata następne to dalszy rozwój ośrodka. Przybywa sprzętu sportowego - zwłaszcza produkowanych w Mikołajkach optimistów, które są wyposażeniem żeglarskiego przedszkola i sprzętu bojerowego.

W 1973 r. podopieczni trenera Orłowskiego - załoga Krzysztof Makiewicz i Zdzisław Pawelec zdobywają brązowy medal rozgrywanych w Giżycku mistrzostw Polski juniorów. Rok później na tym samym akwenie trzynastolatkowie - Mirosław Kołodziejczyk i Wojciech Caban przegrywają o 0,7 pkt. rywalizację o tytuł mistrza Polski i stają na drugim stopniu podium. Koniec lat 70. przynosi sporo osiągnięć w żeglarstwie wodnym - zwłaszcza w klasie 420 (M. Kołodziejczyk - 4. miejsce OOM), dzięki czemu Baza pozyskała w nagrodę nowy sprzęt. Również i w żeglarstwie lodowym (1977 r.) Andrzej Stępkowski zdobył brązowy medal mistrzostw Polski juniorów młodszych. Ukoronowaniem ciężkiego i mało komfortowego treningu na lodzie jest zdobycie w 1980 r. tytułu mistrza Polski juniorów w kl. DN przez Mirosława Kołodziejczyka.
Puchar Trzech Ryb to giżyckie regaty, które wymyślił fundator nagród Wojciech Czałbowski - zastępca dyrektora Zakładów Rybnych w Giżycku. Pierwsze odbyły się w 1978 r. Przewinęła się w nich plejada czołowych polskich zawodników. W latach 80. te zawody w klasie Optimist gromadziły po ponad 100 zawodników, a przez lata były polskimi eliminacjami do mistrzostw Europy i świata. Druga połowa lat 80. to starty dobrej grupy optimiściarzy, którzy z racji wieku zmienili klasę na Cadeta. Należeli do niej np. Paweł Kacprowski, Paweł Panasiuk, Bernard Kozakiewicz, Mariusz Bułakowski, Agnieszka Kolman, Ewa Kozakiewicz...
Największe osiągnięcia z wymienionych miał Paweł Kacprowski, który w 1987 r. zakwalifikował się do kadry narodowej, rok później zdobył wicemistrzostwo Europy juniorów młodszych, brązowy medal Ogólnopolskich Igrzysk Młodzieży i wygrał Puchar Polski klasy Cadet. Potem kontynuował karierę w Mrągowie i Gdańsku - startował też w klasie 49er na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney 2000 r. W 1993 r. Baza dostaje w zarząd Ośrodek Sportów Wodnych po kopalni „Zofiówka" w Rynie, a w 2005 r. zostaje powołane tam Szkolne Schronisko Młodzieżowe i utworzony Zespół Placówek Oświatowo-Wychowawczych - Międzyszkolna Baza Sportów Wodnych.
Wiosną 1997 r. na przystani Bazy stało już dziesięć nowych łodzi. Klub zakupił trzy nowe łodzie, by kolejne siedem dostać za darmo. Później pozyskał deski windsurfingowe i ponownie optimisty. MBSW - UKŻR wzbogaca się o kolejny sprzęt. Dzięki niemu może ruszyć szkolenie z najmłodszymi w windsurfingu - letnim i lodowym.
W 2002 r. UKŻR „Niegocin" zostaje zakwalifikowany do programu NIVEA Błękitne Żagle. Uczestnictwo w ich programie, zasilenie w sprzęt i znaczne środki finansowe - oczywiście i obowiązki: starty w regatach, w wyznaczonych terminach na terenie całego kraju. Klub uczestniczy w programie do dnia dzisiejszego...
W tym okresie senior MBSW Robert Graczyk trzykrotnie zdobył tytuł mistrza świata w windsurfingu lodowym, a Grzegorz Kucieński srebrny medal mistrzostw Polski juniorów młodszych w tej konkurencji. Z kolei w klasie DN Marek Stańczyk wywalczył wówczas na Łotwie wicemistrzostwo Europy juniorów. W roku szkolnym 2003 - 2004 dzięki przychylności władz miejskich w Szkole Podstawowej nr 4 rusza klasa żeglarska. Jednocześnie zakupiono ze środków miejskich ponton do asekuracji regat, pięć łodzi Optimist, cztery deski windsurfingowe i dziewięć laserów. Uczniowie korzystają także z innego sprzętu Bazy - sportowego i turystycznego: omeg, sportin czy szalup DZ. W roku 2009 rozwiązał się nam worek z medalami. Serię rozpoczął w lutym Adam Łożyński, zdobywając srebrny krążek w windsurfingu lodowym, a kontynuowali dobrą passę w sierpniu na ogólnopolskiej olimpiadzie Łożyński, ponownie zdobywając srebro w windsurfingowej klasie Techno 293, oraz Krzysztof Malecki i Mikołaj Mickiewicz w klasie Cadet, a Stanisław Klimaszewski w klasie Laser 4,7 (również złote medale).

Jakie są wasze perspektywy? Czy wspomaga was miasto i władze sportowe regionu?

Klubowi przydałoby się na następne 50 lat stworzyć lepsze - na miarę trzeciego tysiąclecia - warunki działania, w tym lokalowe i porozumieć się z samorządami lokalnymi co do funkcjonowania placówki. Nie ma na razie porozumienia w sprawie wspólnego prowadzenia placówki. A trzeba nam pilnie nowego budynku klubu, zamiast starego pawilonu sklepowego, i zamknięcia falochronem basenu głównego. Pomimo trudności - trwamy i funkcjonujemy. Także dzięki pomocy samorządów - powiatowego i miejskiego, pracownikom, członkom i ludziom dobrej woli - rodzicom, sympatykom, a także przyjaciołom żeglarstwa oraz organizacjom, które wspierają naszą działalność - Warmińsko-Mazurskiemu Okręgowemu Związkowi Żeglarskiemu, Warmińsko-Mazurskiej Federacji Sportu, Mazurskiemu Centrum Żeglarstwa oraz Mazurskiemu WOPR.

A „Żagle" gratulują wam pięknego jubileuszu i życzą sportowych sukcesów oraz spełnienia marzeń!

Artykuł pochodzi z grudniowego wydania miesięcznika "Żagle" 12/2009.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.