Żeglarski skok w bok, czyli nie bójmy się hausbotów!

2015-12-07 11:21 jkl

Coraz bogatsza i atrakcyjniejsza oferta możliwości spędzenia czasu na wodzie powoduje, że wielu zapalonych żeglarzy próbuje innych sposobów pływania po rzekach i jeziorach. Jedną z form takiej wędrówki jest tzw. barkowanie, czyli cruising za pomocą jednostek zwanych hausbotami.

Do niedawna jeszcze niedostępne w Polsce, a i dziś jeszcze dla wielu dość kosztowne, są jednak atrakcyjną alternatywą dla klasycznego żeglowania – zwłaszcza w przypadku rejsów wiosennych i jesiennych oraz rodzinnych w kraju i za granicą. Duże, ale powolne łodzie nie wymagają specjalnych uprawnień, a ich prowadzenie nie jest zbyt skomplikowane. Wygodne, obszerne, a czasem nawet klimatyzowane wnętrza zapewniają komfort niezależnie od pogody.

Czy warto więc zdecydować się na chwilę „niewierności” żaglowi i spróbować innego typu przygody? O tym opowie w najbliższy poniedziałek 7. grudnia br. o godz. 19.00 Jurek Klawiński podczas Samosterowego spotkania w tawernie „Korsarz”.

Serdecznie zapraszamy!

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

OBSERWUJ NAS NA TWITTERZE

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.