Dominik Życki z Rio: polscy żeglarze gotowi na pierwsze wyścigi
Ranek 8 sierpnia w Rio de Janeiro jest pochmurny, wręcz burzowy, ale bardzo ciepły. Wiatr jest słaby, nie przekracza 2B z kierunków... chyba wszystkich możliwych. Jednak na czas rozpoczęcia pierwszych wyścigów żeglarskich igrzysk Rio 2016 prognoza jest optymistyczna. Optymistyczne są też wieści z polskiej reprezentacji: Małgorzata Białecka, Piotr Myszka i Kacper Ziemiński są w pełni gotowi do walki!
Około godziny 13.00 lokalnego czasu planowane są pierwsze olimpijskie starty klas RSX kobiet i mężczyzn, Lasera oraz kobiecego Lasera Radiala (tu nie mamy reprezentantki). Mimo słabowiatrowego początku dnia, na godzinę startu wyścigów prognoza zapowiada prawdziwie żeglarskie warunki. Na zatoce Guanabara wiatr ma wiać z siłą 3-4B, w szkwałach czasem nawet do 5B, z kierunków południowo-wschodnich (SE). Jednak czy tak właśnie będzie - do końca nie wiadomo, bo jak wielokrotnie to podkreślaliśmy, ten akwen jest trudno przewidywalny. Wysokie wzgórza wokół zatoki sprawiają, że wiatr zmienia się tu jak na małym górskim jeziorze, zarówno co do kierunku jak i prędkości. Nasi reprezentanci dobrze o tym wiedzą i na takie warunki są przygotowani. Piotr Myszka należy do najbardziej uniwersalnych zawodników w klasie RSX panów, więc w każdych warunkach radzi sobie znakomicie. Zresztą jako początkujący żeglarz trenował na niewielkich akwenach na Mazurach a takie doświadczenia z pewnością tu zaprocentują. Małgosia Białecka lubi z kolei zmienny wiatr, ponieważ ze względu na niższą masę ciała niż u innych zawodniczek szybciej jest w stanie reagować na zmiany wiatru. Dla naszej reprezentantki w klasie RSX kobiet problemy zaczynają się przy silnym wietrze, ale jest duża szansa, że wyścigi kobiet zakończą się przed nadejściem popołudniowych szkwałów o sile 5B. Oboje naszych windsurferów będzie się ścigać na położonej bardzo blisko brzegu trasie Pao de Acucar. Kacper Ziemiński w klasie Laser lubi każde warunki poza ekstremalnie słabymi i silnymi wiatrami. Powinien więc dziś dobrze czuć się na wodzie przez cały dzień - trasa na której będzie się ścigał, Escola Naval ustawiona zostanie także na zatoce, ale na jej szerszym rozlewisku.
Zarówno prognozę wiatrową jak i obliczony schemat dzisiejszych prądów na zatoce Guanabara przygotował dla naszej ekipy Mariusz Goliński. Odpowiedzialny za meteo "Goli" na porannej odprawie o godzinie 9.00 przekazał trenerom wszelkie niezbędne informacje. Ci z kolei przedstawią te dane zawodnikom, we wcześniej umówiony i wypróbowany sposób.
Wczoraj po południu rozmawialiśmy z trenerami Pawłem Kowalskim i Cezariuszem Piórczykiem. Potwierdzili, że Piotr i Gosia są gotowi do dzisiejszego startu. Z kolei Tomasz Chamera, wiceprezes ds. sportu oraz dyrektor sportowy PZŻ, oraz Marek Gałkiewicz, trener d.s. technicznych powiedział nam, że w naszej ekipie wszystkie przygotowania zostały zakończone już na 5 dni przed rozpoczęciem regat. Pozostały jedynie sprawy pomiarów sprzętu, wyznaczone zawodnikom na konkretne terminy. Subiektywnie odnieśliśmy wrażenie pewności siebie i, jak na regatach tej rangi, lekkiego poddenerwowania naszej ekipy. Nie mieliśmy okazji spotkać się z Maciejem Grabowskim, trenerem Kacpra, ale z jego wpisów na facebooku klasy Laser w Polsce wynika, że zrobili co się dało, by jak najlepiej przygotować się do igrzysk.
Transmisja z dzisiejszych wyścigów rozpocznie się dziś przed godzina 13.00 na jednej z anten Telewizji Polskiej. Będziemy mieli przyjemność komentować zmagania Polaków, a po wyścigach postaramy się przygotować relację z całego dnia na naszym portalu www.zagle.com.pl
Trzymajcie kciuki za naszych żeglarzy!
ZOBACZ TAKŻE: najgroźniejsi rywale Piotra Myszki i Małgorzaty Białeckiej
***
Czy wiecie, że...
Zgodnie z danymi statystycznymi z roku 2015 Brazylię zamieszkuje 207 848 000 osób.
Pod względem powierzchni Brazylia jest ponad 27 razy większa od naszego kraju.
Oficjalnym językiem urzędowym jest portugalski.
