Funkcjonalny kokpit opracował znakomity żeglarz, dzięki czemu pływanie Maxusem sprawiło nam wielką przyjemność. Patent na chowanie sztorcklapy na płask na suwklapie zasługuje na duże uznanie
Źródło: Stanisław Iwiński
Rozwiń
Maxus 24 Evo
Typowe dla maxusów małe, ale przydatne detale, poprawiające funkcjonalność jednostki
Źródło: Stanisław Iwiński
Rozwiń
Maxus 24 Evo
Umocowane na tylnej ściance kabiny podwieszki do zbuchtowanych fałów i regulacji ułatwiają pracę obsłudze żagli
Źródło: Stanisław Iwiński
Rozwiń
Maxus 24 Evo
W Maxusie 24 Evo zastosowano dokładnie takie samo urządzenie sterowe jak w Maxusie 26, dzięki czemu sternik ma pełną kontrolę nad jachtem, nawet w dużym przechyle
Źródło: Stanisław Iwiński
Rozwiń
Maxus 24 Evo
W Maxusie 24 Evo zastosowano dokładnie takie samo urządzenie sterowe jak w Maxusie 26, dzięki czemu sternik ma pełną kontrolę nad jachtem, nawet w dużym przechyle
Źródło: Stanisław Iwiński
Rozwiń
Maxus 24 Evo
Nowością w Maxusie 24 Evo jest zastosowanie lekkiej sklejki z bardzo twardą, trudną do zarysowania okleiną HPL, której nie trzeba lakierować
Źródło: Stanisław Iwiński
Rozwiń
Maxus 24 Evo
Poprzeczna hundkoja rufowa jest ogromna i wygodna, liczy 240 cm x 120 cm przy wysokości nad materacem maksymalnie wynoszącej 80 cm (minimalnie 52 cm pod podłogą kokpitu)
