Paweł Morzycki nie żyje!!!

2010-03-06 9:53 Waldemar Heflich
_
Autor: archiwum Żagli

W czwartek, 4 marca po południu, po ciężkiej chorobie zmarł nasz serdeczny przyjaciel, wspaniały żeglarz i wieloletni dziennikarz „Żagli" Paweł Morzycki. Miał 56 lat. Był wyjątkowo prawym i skromnym człowiekiem, pełnym pasji, ciekawości świata i miłości do żeglarstwa.

Dla wielu z nas był wzorem sumienności i rzetelności w pracy dziennikarskiej. Potrafił jak nikt inny dokumentować i opisywać wszystkie ważne rejsy i wyprawy. Przez wiele lat jako szef działu morskiego czuwał nad tym, aby nasz magazyn był wyjątkową kroniką dokonań polskiego jachtingu. Był za to niezwykle ceniony w całym środowisku żeglarskim. Za swoją pracę dziennikarską zasłużył na najwyższy szacunek.
Będzie nam bardzo brakować Pawła, z jego specyficznym poczuciem humoru, opowieściami i chłopięcym uporem, gdy bronił swych racji. Nie będziemy mogli wspomagać się jego wielką wiedzą o świecie, którą zdobył w niezliczonych rejsach po morzach i oceanach oraz podróżach do wszystkich zakątków świata.
Był z nami w chwilach radości, gdy dumnie obchodziliśmy kolejne sukcesy i rocznice „Żagli". Był z nami, gdy żegnaliśmy najbliższych kolegów Jurka Fijkę, Witka Tomaszewskiego, Jurka Saleckiego i Leszka Błaszczyka. Zawsze stanowił dla nas oparcie w trudnych chwilach...

Paweł odszedł na wieczną wachtę!

Żonie, najbliższej rodzinie oraz wszystkim bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia.


Redakcja „Żagle"

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.