Bartosz Marszałek wstartuje w Grand Prix Chin
Bartek Marszałek wystartuje w ten weekend w drugiej rundzie mistrzostw świata motorowodnej Formuły 1 F1 H2O, Grand Prix Chin w Liuzhou, z zamiarem zdobycia kolejnych cennych doświadczeń.
Podopieczny Szkoły Mistrzów LOTTO i jedyny Polak w cyklu F1 H2O rozpoczął sezon 2014 od udanego startu w stolicy Kataru, gdzie wywalczył ósmą pozycję i takie też miejsce zajmuje w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
Za stery swojego bolidu, który przy mocy 500 koni mechanicznych i wadze zaledwie 500 kilogramów pozwala rozpędzić się do prędkości przekraczających 220 km/h, syn Waldemara Marszałka, najbardziej utytułowanego zawodnika w historii tego sportu i sześciokrotnego mistrza świata, wraca głodny kolejnych, wyścigowych doświadczeń.
„Celem na ten sezon jest m.in. nauka i zbieranie kolejnych cennych doświadczeńw ramach Szkoły Mistrzów LOTTO – wyjaśnia 31-letni Bartek Marszałek, startujący w najbardziej utytułowanym i doświadczonym zespole w stawce, włoskiej ekipie Motorglass F1 Team. - Chcęprzede wszystkim dojechaćdo mety, ale gdyby udało mi sięznów finiszowaćw pierwszej dziesiątce, co zrobiłem jużkilka razy i nie było to dziełem przypadku, byłbym bardzo zadowolony. Przed nami najszybszy w kalendarzu i nieco niebezpieczny wyścig. Rok temu trasa w Chinach przypadła mi jednak do gustu, więc nie mogę doczekaćsięstartu.”
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU
Grand Prix Chin, które odbędzie się w ponad trzymilionowym mieście Liuzhou nad rzeką Liu, na południu kraju, to dopiero druga runda sezonu 2014. Zawodnicy F1 H2O wracają do akcji po aż siedmiomiesięcznej przerwie, spowodowanej odwołaniem trzech zaplanowanych w Rosji i na Ukrainie wyścigów. Na Marszałka i jego rywali czeka teraz bardzo intensywny finisz i aż cztery rundy w nieco ponad dwa miesiące, w tym dodatkowe zmagania w Katarze.
„W trakcie przerwy pracowałem we Włoszech m.in. nad łodziądwuosobową, która ma posłużyćdo promocji tego sportu w Polsce – dodał warszawianin, którego w poniedziałek czeka jedenasty start w F1 H2O. - Startowałem także w Rouen we Francji w wyścigu 24-godzinnym mistrzostw świata World Endurance oraz w dwóch wyścigach sześciogodzinnych w Augustowie, co było dobrązabawąi treningiem. Stęskniłem sięjednak za Formułą1 i nie mogędoczekaćsiękońcówki sezonu, która zapowiada siębardzo emocjonująco. W Chinach poznałem także przyszłoroczny kalendarz, w którym pojawiąsięm.in. dwa wyścigi w Europie. Będzie więc bardzo ciekawie, ale teraz skupiam sięjużna poniedziałkowym wyścigu.”
Trening wolny i kwalifikacja w niedzielę, wyścig o Grand Prix Chin F1 H2O wystartuje w poniedziałek, szóstego października, o godzinie 15:10 czasu lokalnego (11:10 rano czasu polskiego) i potrwa 35 minut.