Arda: Sklejkowa mieczówka do zabawy

Arda jest łódką o cechach wyczynowych, jednak nie wymagającą regatowych umiejętności ani najwyższej sprawności fizycznej.

Zwykle łódka typowo wyczynowa wymaga sporych umiejętności i sprawności fizycznej do jej obsługi, co utrudnia zabawę nieregatowej załodze, zwłaszcza gdy silnie wieje. Na mojej łódce ten problem został znacznie zredukowany.

Kadłub
Regatowy charakter łódki widać najbardziej w kształcie kadłuba: wąska wodnica i szeroka, płaska rufa pozwalają dzięki małej powierzchni zmoczonej osiągać dobrą prędkość przy słabym wietrze i łatwo wchodzić w ślizg przy silnym. Jak nietrudno odgadnąć, Ardę narysowałem bez specjalnych ustępstw na rzecz pływania turystycznego. Bagażniki pod półpokładami zastąpiły szczelne komory wypornościowe, a podzielona na dwie części przestrzeń na drobny ekwipunek pod masztem służy także do schowania spinakera. Luk nie ma więc zamknięcia, ale został umieszczony w taki sposób, aby woda nie dostała się do środka, nawet gdy łódka się przewróci.
Kadłub Ardy buduje się ze sklejki opisywanej niedawno ("Żagle" 6/2002, str. 47) metodą wstępnego zszycia drutem przygotowanych wcześniej elementów i zalaminowania połączeń wąskimi pasami maty szklanej przesączonej żywicą. Maksymalnie uproszczona konstrukcja znacznie ułatwia samodzielną budowę.

Ożaglowanie
W projekcie Arda wyposażona jest w asymetryczny spinaker, stawiany na łatwym do zamontowania przed pływaniem bukszprycie - rozwiązanie takie jest prostsze konstrukcyjnie niż bukszpryt wysuwany i sprawdziło się już w pływaniu rekreacyjnym na większym Elfie. Łódź pokazana na fotografii ma zwykły spinaker ze spinakerbomem.

Na wodzie
Jacht zaprojektowałem jako dwuosobowy, lecz możliwe jest również pływanie jednoosobowe - sam najczęściej tak właśnie żegluję. Przy silniejszym wietrze łódka wymaga wtedy trochę zręczności w obsłudze, jednak wybalastowanie przez cały czas jest możliwe - nagrodą za ten wysiłek są niezapomniane emocje. W załodze składającej się z dwóch niezbyt ciężkich osób pływa się spokojniej i praktycznie przy każdym wietrze, nie ma przy tym potrzeby użycia trudnego dla nieregatowców trapezu. To wszystko oraz szeroki kadłub na poziomie pokładu sprawia, że wystarcza balastowanie w pasach umieszczonych na dnie kokpitu.
I jeszcze jedno: długość i powierzchnia żagli pozwala pływać Ardą bez patentu i - co ważniejsze - po morskich wodach w pasie dwóch mil, a przecież dopiero silny wiatr i morska fala to jest prawdziwe żeglowanie!

Dane techniczne:
Długość całkowita 4,00 m
Długość w linii wodnej 3,90 m
Szerokość 1,70 m
Zanurzenie 0,13/0,93 m
Wyporność 0,28 m3
Masa kadłuba 100 kg
Grot 7,1 m2
Fok 2,9 m2
Spinaker 11,0 m2
Konstruktor Radosław Werszko