Vendee Globe: Wycofał się De Broc. Kłopoty techniczne lidera

2016-11-21 11:10 Paweł Paterek
Bertrand De Broc
Autor: materiały prasowe Bertrand De Broc

Weteran wyścigu Vendee Globe - Bertrand de Broc zmuszony był wycofać się wyścigu. Po uszkodzeniu podwodnej części kadłuba jeszcze u wybrzeży Portugalii dalsza bezpieczna żegluga okazała się niemożliwa. Ucierpiał też lider regat, Alex Thomson.

Bertrand de Broc skierował swój jacht „MACSF” w stronę archipelagu Fernando de Noronha. Tam po dwukrotnej inspekcji kadłuba pod wodą okazało się, że dalej płynąć się nie da!

De Broc startował w Vendee Globe po raz czwarty. Tylko raz udało mu się ukończyć zmagania. W 1992 roku, podczas pierwszego startu musiał samodzielnie przyszyć sobie język, korzystając jedynie z telefonicznych wskazówek lekarza.

Kłopoty techniczne ma też Alex Thomson. Liderujący Brytyjczyk żeglował szybko i był bliski poprawienia rekordu dobowej żeglugi należącego do Francoisa Gabarta z poprzedniej edycji regat. Alex w 24 godziny przepłynął 535,34 Mm. To więcej niż Gabart. Zgodnie z przepisami, żeby rekord został oficjalnie uznany, nowy rezultat musi być lepszy o co najmniej milę. Thomsownowi zabrakło 259 metrów... „Hugo Boss” uderzył bowiem o dryfujący przedmiot i uszkodził prawe hydroskrzydło. Brytyjczyk zdjął nogę z gazu, ale wciąż jest na czele stawki.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.