VOLVO GDYNIA SAILING DAYS 2014. Już dwie polskie załogi w czołówce MEJ

2014-08-16 15:08 Informacja prasowa
Volvo Gdynia Sailing Days
Autor: Archiwum Żagli

Ewa Romaniuk i Katarzyna Goralska (YKP Gdynia) zakończyły eliminacje otwartych mistrzostw Europy juniorów w klasie 420 na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej oraz jako liderki kategorii kobiet. W rywalizacji 470 do czwartej lokaty w grupie mężczyzn dopłynęli Kamil Cesarski i Beniamin Waszkiewicz (Baza Mrągowo). Regaty odbywają się w ramach piętnastej edycji Volvo Gdynia Sailing Days.

Ponad 300 żeglarek i żeglarzy z 25 państw ma za sobą męczący dzień. Nie tylko z powodu żeglowania, co długim oczekiwaniem na wodzie aż warunki pogodowe będą sprzyjające, aby kontynuować regaty. Szczególnie zdeterminowane było jury klasy 420. Tutaj robiono wszystko, aby dobić do sześciu wyścigów w regatach, gdyż tyle musi się odbyć w eliminacjach, gdzie obowiązywał podział na grupy. Udało się! Od soboty można przystąpić do rozgrywki finałowej.

Ze 108 załóg, które przystąpiły do rywalizacji w tej specjalności, na medale nadzieje może mieć już tylko połowa. Duety plasujące się do 58. miejsce utworzyły tzw. flotyllę złotą, która przez trzy kolejne dni rywalizować będzie tylko we własnym gronie. Pozostali mogą co najwyżej walczyć o 59. lokatę.

Wśród najlepszych znalazło się polskich załóg. W czołówce nadal plasują się Ewa Romaniuk i Katarzyna Goralska. Żeglarki YKP Gdynia w sobotę osiągały metę na 3. i 8. miejscu. W klasyfikacji generalnej są nadal na drugim miejscu i pozostają liderkami wśród dziewcząt.

- Ewa i Kasia żeglują bardzo dobrze. Cieszy nie tylko ich wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej, ale przede wszystkim to, że żeglują bardzo równo, są w czołówce wszystkich wyścigów. Natomiast większość ich najgroźniejszych rywali zanotowała już po poważnej „wpadce” i każda kolejna zepchnie ich znacznie w klasyfikacji. Nasze dziewczyny mają ten komfort, że mogą pozwolić sobie jeszcze na jeden słabszy start. Ale tak naprawdę prawdziwe ściganie rozpocznie się w sobotę, gdy grupie złotej popłyną już sami najlepsi – ocenia Tomasz Chamera, dyrektor sportowy Polskiego Związku Żeglarskiego.

W klasie 470 w piątek tylko panom udało się rozegrać jeden wyścig. Na więcej nie pozwolił zbyt słaby wiatr. Kolejny awans zanotowali Kamil Cesarski i Beniamin Waszkiewicz. Załoga Bazy Mrągowo w piątym biegu uplasowała się na 6. miejscu. Jednak najwięcej tego dnia zyskała dzięki tzw. odrzutce, czyli anulowaniu każdemu duetowi najsłabszego wyniku. Polakom do klasyfikacji nie liczony jest inauguracyjny bieg, w którym metę osiągnęli na 20. pozycji. W pozostałych wyścigach zawsze byli w „10”. Dlatego w klasyfikacji generalnej biało-czerwoni dopłynęli już do 4. lokaty.

-        To bardzo miła niespodzianka. Ich postawę już można ocenić na plus. Myślę, że gdyby zakwalifikowali się do wyścigu medalowego, z udziałem 10 najlepszych załóg, to byłby ich duży sukces. Ale znając chłopaków, zapewne spróbują powalczyć o jeszcze wyższe miejsce – dodaje dyrektor Chamera.  

CZOŁÓWKA MISTRZOSTW EUROPY JUNIORÓW I NAJLEPSI REPREZENTANCI POLSKI:

KLASA 420 KLASYFIKACJA OPEN po sześciu wyścigach

  1. Hippolyte Machetti/Sidoine Dantes (Francja) 18
  2. 2. Ewa Romaniuk/Katarzyna Goralska (Polska) 26
  3. 3.     Max Clapp/Joseph Burns (W.Brytania) 35 

KLASA 470 JUNIORKI po czterech wyścigach

1. Anna Kyselova/Anastasiya Krasko (Ukraina) 6           

2.  Cecilia Zorzi/Bianca Caruso (Włochy)  18

  1. Noya Bar-am/Rimon Shoshan (Izrael) 24

13. Julia Rokosz/Zofia Szabat (Polska) 49

16. Antonina Marciniak/Sara Sikorska (Polska) 54

17. Ewa Szczęsna/Jagoda Reszka (Polska) 57

KLASA 470 JUNIORZY po pięciu wyścigach

  1. Jordi Xammar/Joan Herp (Hiszpania) 6 punktów
  2. Malte Winkel/Matti Cipri (Niemcy) 12
  3. Giacomo Ferrari/Giulio Calabro (Włochy) 17
  4. Kamil Cesarski/Beniamin Waszkiewicz (Polska) 30
 

17. Damian Jaskólski/Adam Sikora (Polska) 60

18. Filip Florek/Dominik Janowczyk (Polska) 62

23. Paweł Roszkowski/Bartłomiej Waszkiewicz (Polska) 72 

Wystartowali najmłodsi uczestnicy Volvo Gdynia Sailing Days

181 żeglarek i żeglarzy przystąpiło do Pucharu Trenerów w klasie Optimist. Startuje grupa B, w której obowiązuje limit wieku do 13 lat.  To najmłodsi uczestnicy piętnastej edycji Volvo Gdynia Sailing Days. W sobotę najmłodsi adepci tej dyscypliny zejdą na wodę o godzinie 12:30. Jeśli aura pozwoli, odbędą się aż cztery wyścigi. Zakończenie regat zaplanowano na niedzielę.

Z uwagi na tak dużą liczbę zgłoszeń Barbara Grabarz zarządziła, że żeglarze rywalizować będą w trzech grupach. Na inaugurację regat nie dopisała pogoda. Z uwagi na brak wiatru w każdej grupie zamiast trzech odbyły się po dwa wyścigi.

  1. Wiatr mocno kręcił. Raz musieliśmy przestawiać trasę. Z tego względu, a także że dla tej grupy wiekowej obowiązuje limit przebywania na wodzie maksymalnie do 6 godzin, zdecydowaliśmy się wrócić do Mariny po rozegraniu dwóch wyścigów. Harmonogram postaramy się nadgonić w sobotę. Tego dnia planuję cztery wyścigi. W tej klasie na ogół każdy z nich trwa po około 45 minut – informuje sędzia główny Pucharu Trenerów, Barbara Grabarz.

Żadnemu z uczestników nie udało się w piątek wygrać obu biegów. Różnice w czołówce są niewielkie. Sobota, gdy żeglarze wyjdą na wodę o godzinie 12:30, może „przewrócić” klasyfikację.

Najlepsi po pierwszym dniu regat

1. Tobiasz Szymanek (MOS SSW Iława) 4 punkty

2. Gustaw Miciński (YKP Gdynia) 5

24. 3. Laura Szulc (CHKŻ Chojnice)  5

 

Volvo Gdynia Sailing Days to nie tylko żeglarstwo. W piątek w „Strefie Orzeźwienia” miasteczka żeglarskiego w Marinie GOSiR Gdynia przygotował zajęcia jogi.  Trening poprowadziła Anna Kubow. To certyfikowany nauczyciel jogi, który dyplom uzyskała w The International Sivanada Yoga Vedanta Centre. Od ponad 15 lat ćwiczy, doświadcza i propaguje jogę. Poza przyjemnością wyniesioną z ćwiczeń uczestnicy mogli liczyć również na gadżety związane z żeglarskim świętem w Gdyni. 

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.