Bojery: polska szarża na lodzie!

2008-12-08 11:42 Tomasz Zakrzewski/bojery.pl
Wyrwane szczęki z płozownicy Tomka Zakrzewskiego
Autor: Tomasz Zakrzewski/bojery.pl Wyrwane szczęki z płozownicy Tomka Zakrzewskiego

Tomasz Zakrzewski informuje z USA: Liderem po pierwszym dniu regat jest Adam Baranowski. Kolizje Dariusza Kardasia i Kuby Schneidera...

Dzisiejszy dzień można było śmiało nazwać polską szarżą na lodzie. Już po wczorajszym treningu wiedzieliśmy, że będzie bardzo dobrze. I tak też było. Od rana wiało dobre 15m/s. Jeśli dodać do tego temperaturę -13C przez cały dzień, to już wiecie z czym przyszło nam się zmagać. Do 11:00 wszyscy siedzieli w samochodach i czekali aż coś się zmieni. Około 13:00 wystartował pierwszy wyścig.

Wiatr lekko osłabł, ale wciąż wiał powyżej 10m/s. Wczorajsze opady śniegu minimalnie wpłynęły na jakość powłoki lodowej. Mieliśmy dużo czarnego lodu i śniegowe zaspy na 10% powierzchni lodu. W tych warunkach czuliśmy się doskonale. Rozegrane zostały cztery wyścigi. Liderem po pierwszym dniu jest Adam Baranowski, który zajmował miejsca 5, 3, 1, 1. Adam rozkręcał się z wyścigu na wyścig i ma w tej chwili bardzo duże szanse na zwycięstwo. Drugim z Polaków jest Robert Graczyk, który z wyścigu na wyścig robi ogromen postępy. Zajmował miejsca 13, 9, 5, 5. Trzecim z Polaków jestem ja z miejscami 2, 1, 2, DNF. W ostatnim wyścigu na szybkim baksztagu podczas uśligu, czyli tzw. "kora", wyrwałem z płozownicy jednocześnie obydwie szczęki. Mała powtórka z rozrywki, czyli mistrzostw Świata 2007. Na szczęście Jeff Kent zaoferował mi swój zestaw w wersji "take it as it is", czyli wsiadaj i jedź. Sam Jeff chce z kamerą stanąć na górnym znaku i filmować akcje podczas okrążania znaku. Różnica w wadze między nami to ok. 25kg więc zapowiada się wesoło. Darek i Kubia zaliczyli po kolizji, na szczęście niegroźnej i dalej kontynuowali wyścigi.
Właśnie wróciliśmy z kolacji i termometr w samochodzie wskazywał -18C. Nad ranem temperatura ma spaść do -22C. Wciąż wieje silny wiatr.

 

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.