Alinghi nowym liderem
Drugi dzień Louis Vuitton Act 3 udowodnił, że Alinghi (obrońca Pucharu Ameryki) i Oracle BMW Racing (triumfator LVA 1) wciąż zaliczają się do najlepszych teamów w stawce i będą walczyły o zwycięstwo. Niektórzy po LVA 2, w którym dominowali Nowozelandczycy i Włosi z Luna Rossy oraz po pierwszym wyścigu flotowym, gdzie ponownie dwa wspomniane syndykaty były najlepsze, wietrzyli stałą obniżkę formy Szwajcarów i Amerykanów.
Tymczasem w dwóch piątkowych wyścigach obie załogi spisały się znakomicie. Team Ernesto Bertarelliego dzięki trzeciej pozycji i zwycięstwu oraz wpadce w czwartym wyścigu dotychczasowych liderów z Emirates Team New Zealand, objął nawet prowadzenie w regatach.
Z kolei jacht Oracle BMW mijał linię mety jako 2 i 3, co pozwoliło ekipie finansowanej przez Larry''ego Ellisona zrównać się punktami z Luna Rossą.
Dobrze i równo pływa francuski team K-Challenge. Thierry Peponnet steruje jachtem zbudowanym jeszcze w 2000 roku, tym bardziej słowa uznania za czwarte lokaty (poza wpadką w inauguracyjnym wyścigu).
Alinghi ma punkt przewagi nad Nowozelandczykami oraz po 6 nad Luna Rossą i Amerykanami. Wydaje się jednak, że najmocniejsi są Kiwi. Gdyby nie błąd na starcie 4 wyścigu z pewnością prowadziliby z bezpieczną przewagą. W zestawieniu z doskonałym występem w LVA 2 pozwala to upatrywać w nich triumfatorów LVA 3.
1- Team Alinghi, 27 pts (4,1,3,1)
2- Emirates Team New Zealand, 26 pts (1,2,1,6)
3- Luna Rossa Challenge, 20 pts (3,4,7,2)
3- BMW Oracle Racing, 20 pts (5,6,2,3)
5- K-Challenge, 17 pts (8,3,4,4)
6- Le Défi, 14 pts (2,7,8,5)
7- Team Shosholoza, 12 pts (7,5,5,7)
8- +39, 7 pts (6,8,6,DNF)