Polak siódmy w windsurfingowych mistrzostwach Europy w slalomie

2017-06-20 18:45 Informacja prasowa
Maciej Rutkowski
Autor: materiały prasowe

W zakończonych wczoraj windsurfingowych mistrzostwach Europy w slalomie zwyciężył pochodzący z Aruby Ethan Westera. W pierwszej dziesiątce znalazł się również Maciej Rutkowski, który uplasował się na siódmym miejscu.

Tegoroczna edycja mistrzostw Europy federacji IFCA rozgrywana była na holenderskiej wyspie Texel. Dla zawodowych windsurferów występujących na co dzień w Pucharze Świata WPA była to świetna okazja, by powalczyć o cenne trofeum. Maciej Rutkowski wygrał wszystkie trzy finały „B”, czyli o miejsca 9-16. W ostatnim wyścigu Polakowi zabrakło niewiele do pierwszej lokaty – zajął drugie miejsce i w konsekwencji siódme w klasyfikacji generalnej.

- Z mojej perspektywy zawody były bardzo dobre, jeśli chodzi o warunki pogodowe, sędziowanie i organizację. Siódme miejsce brzmi dobrze, ale biorąc pod uwagę potencjał i okoliczności pozostaje spory niedosyt. Niestety w trzech z czterech półfinałów zaliczyłem falstart, złamałem bom i przytrafiła mi się kolizja z innym zawodnikiem – podsumowuje zawodnik.

Mistrzostwa Europy IFCA, mającą już 40-letnią tradycję. W przeciwieństwie do PWA World Tour rozgrywane są tylko raz w roku. Jest to turniej dla zawodowych windsurferów, w których oprócz Macieja Rutkowskiego wzięli udział inni Polacy – Maciej Kłopociński (35.), Kacper Woźniak (46.) i Adam Morawski (51.). Rozgrywane systemem turniejowym wyłaniają zwycięzcę w wyścigu finałowym.

Już 3 lipca we Francji w ramach federacji IFCA rozpoczynają się Mistrzostwa Europy w hydrofoilu – odmianie windsurfingu, w której do dolnej części deski zainstalowany jest specjalny płat, który sprawia, że unosi się ona nad wodą.

- Ciężko przełknąć świadomość, że nie wykorzystało się 100 procent swojego potencjału. Jeszcze nigdy nie byłem tak szybki i myślę, że najbliższy okres będzie kluczowym w skali całego sezonu. Fizycznie jestem w świetnej formie, dlatego największą uwagę poświęcę strefie mentalnej, która jest równie istotna. Doświadczenia z ostatniego turnieju postaram się przekuć w dobry wynik nie tylko na najbliższych Mistrzostwach w hydrofoilu, ale również w Pucharze Świata – dodaje Maciej Rutkowski.

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.