Pierwsze wyścigi już zakończone!

2008-06-23 14:07 Waldemar Heflich i Dominik Życki
Mateusz Kusznierewicz
Autor: FOT. WALDEMAR HEFLICH/ŻAGLE Mateusz Kusznierewicz

W najbardziej interesującym nas wyścigu w klasie Finn, Mateusz Kusznierewicz dopłynął do mety na bardzo dobrym, 3 miejscu. Tomkowie Stańczyk i Jakubiak nie zrobili nam niespodzianki i żeglowali poniżej oczekiwań.

Mateusz wystartował zupełnie poprawnie, choć dość asekuracyjnie. Trudno się jednak temu dziwić, bo wcześniej finniści wyjechali na falstart generalny, głównie za sprawą Węgra, Czecha i Estończyka, którym nie wytrzymały nerwy i zbyt wcześnie przecięli linię startu. Zaraz po starcie "właściwym" Mateusz znalazł się wprawdzie w niekorzystnej strefie tzw. beznadziejnej nawietrznej za żaglami Greka Emiliosa Papathanasiou i Turka Ali Enver Adakana, jednak miał ten komfort, że mógł wykonać dwa szybkie zwroty przez sztag i żeglować dalej prawym halsem w korzystną w tym wyścigu lewą stronę. Było to dobre posunięcie, ponieważ w pierwszym wyścigu, na akwenie D, lewa strona halsówki była wyraźnie korzystniejsza. Najwięcej zyskali na tym Grek i Turek, którzy zdecydowanie odbili mocno w lewo. Mateusz żeglował tuż za nimi.
Co jednak jest równie ważne, jak 3 miejsce Mateusza w pierwszym wyścigu, to że Brytyjczyk Ben Aislie dopłynął do mety dopiero 9. Z najgroźniejszych rywali Mateusza, jedynie Nowozelandczyk Dean Barker ukończył ten wyścig na 5 miejscu.
Niestety, zły początek regat olimpijskich mieli Tomkowie reprezentujący Polskę w klasie 470. Wystartowali źle, na pierwszym znaku byli na 24. miejscu i później już nie byli w stanie odrobić takiej straty. Do mety dojechali właśnie na 24 miejscu.
W tej klasie wyraźnie dominowali Amerykanie, Paul Foerster i Kevin Burnham, prowadząc ten wyścig praktycznie od startu do mety. Na drugim miejscu ukończyli Brytyjczycy, Nick Rogers i Joe Glanfield. Trzeci byli Japończycy, Kazuto Seki i Kenjiro Todoroki.
W klasie 470 Kobiet zwyciężyły Greczynki, przed Hiszpankami i Japonkami. Wystartowała też "najnowsza" klasa olimpijska, Yngling. Tutaj wyraźnie dominowały Dunki i to od startu do mety. Warto na nie zwrócić uwagę, bo są niewatpliwymi faworytkami. Drugie były Amerykanki, trzecie Francuzki.
Tuż przed wysłaniem tej wiadomości, do drugiego wyścigu wystartowali zawodnicy w klasie Finn. Mateusz miał najlepszy start, wyszedł z linii tuż przy pinie, nie mając przed sobą absolutnie nikogo! Czekamy na kolejne dobre wieści z trasy D!
Więcej informacji z Agios Kosmas wieczorem!

Z Aten Waldemar Heflich i Dominik Życki
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.