Błękitna Wstęga Jeziora Dąbie: kolejny skalp Tomahawk TeamBAKISTA

2016-10-03 12:29 Informacja prasowa
Tomahawk TeamBAKISTA
Autor: Marek Wilczek Tomahawk TeamBAKISTA podczas 68. Regat Jesiennych

W pierwszy weekend października w ramach 68. edycji Regat Jesiennych na Jeziorze Dąbie odbył się tradycyjny "wyścig australijski" o tytuł najszybszej jednostki, czyli Błękitna Wstęga. Prognoza, po kilku dniach silniejszego wiatru, była słabowiatrowa ze zmiennych kierunków. Z tymi warunkami najlepiej poradziła sobie załoga Tomahawk TeamBAKISTA.

Start ustawiony został na półwietrze, co sprzyjało na pewno żegludze genakerowej. Już po paru minutach szybko uformowała się czołówka z dwuosobowym katamaranem Eagle prowadzonym przez Ł. Czaję oraz szybkimi jednokadłubowcami: Master3 (Mariusz Świstelnicki), Sepułka (Michał Jabłoński) i Tomahawk TeamBAKISTA.

Wiatr często gasł całkowicie, co sprzyjało jachtom balastowym, jednak wystarczył niewielki podmuch, aby katamaran Ł. Czai odjeżdżał konkurencji. Na pierwszej i drugiej boi zwrotnej to właśnie dwukadłubowiec meldował się pierwszy z niewielką przewagą na Tomahawkiem. O 3. miejsce walczyła Sepułka i Master3. Pozostali konkurenci raczej nie byli w stanie w tych warunkach dotrzymać kroku najszybszym jednostkom.

Ostatni kurs był zdecydowanie pełniejszy, co sprzyjało jachtom jednokadłubowym. Katamaran, aby utrzymać w miarę dobrą prędkość musiał halsować z wiatrem pod zdecydowanie mniejszym kątem. W efekcie zaczął tracić przewagę. Warunki te idealnie wykorzystała załoga TeamBAKISTA, która żeglując pełniej ale z podobną prędkością, wysunęła się na prowadzenie, a budując konsekwentnie przewagę w pasach skromnego wiatru kontrolowała sytuację w wyścigu, pewnie triumfując na mecie u ujścia Regalicy. Trzeba jednak przyznać, że to był najbardziej emocjonujący wyścig w ostatnich latach i kolejność w pierwszej trójce zmieniała się dość często.

Przy nieco silniejszym wietrze, niezmiernie trudno byłoby również wygrać z dwukadłubowcem. Tym razem, szczęście było ponownie po stronie Tomahawka.

To już piąte zwycięstwo Tomahawk TeamBAKISTA w regatach o Błękitną Wstęgę Jeziora Dąbie! Pierwszy "skalp" został zdobyty w 2010 r., jednak ostatnie lata to zdecydowana dominacja skrzydlatego jachtu, który zdobył prestiżowy Puchar Kuriera Szczecińskiego po raz 4 z rzędu!

Team Bakista płynął w następującym składzie:

- Krzysztof Beltrani,

- Kamil Dudziński,

- Damian Jaskólski,

- Artur Jączkowski,

- Marek Prokopiak,

- Patryk Zbroja.

Sponsorem załogi TeamBAKISTA jest Spółka HORYZONT. Partnerami firma Maler Martin AS, Enterprise Logistics i Miasto Szczecin, zaś partnerem medialnym "Żagle".

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? POLUB ŻAGLE NA FACEBOOKU

DOŁĄCZ DO NEWSLETTERA - NAJCIEKAWSZE INFORMACJE DOSTANIESZ OD NAS MAILOWO

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.