50 lat Centralnego Muzeum Morskiego

2010-12-13 11:25 Jerzy Kuliński
Prof. Bolesław Mazurkiewicz
Autor: Jerzy Kuliński Prof. Bolesław Mazurkiewicz

Honorowy Konsul "Żagli" w Gdańsku, kpt. Jerzy Kuliński relacjonuje na swojej stronie internetowej: Dyrektor CMM - dr inż Jerzy Litwin zaprosił wielu VIPów oraz sporą grupkę starych. W tej drugiej grupie się załapałem na listę. Było nie było - asystowałem przecież kiedyś w wodowaniu rudowęglowca "Sołdek". Przybyli między innym:

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, V-Minister Infrastruktury d/s gospodarki morskiej - kpt. Anna Wypych-Namiotko, Prezydent Gdańska - Paweł Adamowicz, poseł Jan Kulas, wysokiej rangi oficerowie, dyrektorzy departamentów, bratnich muzeów i firm, konsulowie, profesorowie, prezesi, artyści, kustosze, seniorzy i nestorzy - elita. Sala wypełniona. Wszyscy panowie w marynarkach i pod krawatami.

Uroczystości otworzył prof. Bolesław Mazurkiewicz - Przewodniczący Rady CMM (podobno wkrótce będzie NMM, czyli Narodowe Muzeum Morskie).
Zaczęło się niesłychanie artystycznie -  II koncertem fortepianowym f-moll op.21  Fryderyka Chopina w  wykonaniu Sławomira Wilka - fortepian oraz kwintetu ORANA w składzie : Paweł Kapica - I skrzypce, Jacek Koprowski - II  skrzypce, Karol Jurewicz - altówka,
Alicja Leoniuk-Kit - wiolonczela, Janusz Dobrowolski - kontrabas.
 
Po przerwie i zmianie sali wysłuchaliśmy oficjalnego powitania Dyrektora CMM oraz obejrzeliśmy fajny, compact film Marka Kańskiego - "Historia Centralnego Muzeum Morskiego",
A później nastąpiło odczytywanie nadesłanych listów (w tym od Prezydenta RP) oraz wystąpienia najważniekszych z VIP-ów. Była też niesamowita, impresyjna "homilia" poprzedniego Dyrektora CMM - dr Andrzeja Zbierskiego. Wzruszyłem się. Ponownie była mowa o muzeum żeglarstwa, ale perspektywa przeprowadzki eksponatów z jednego miasta powiatowego do innego powiatowego nie zachwyciła mnie.

Fragment sali
Takie wydarzenie jak półwiecze CMM to wymarzona okazja na przypięcie odznaczeń państwowych i resortowych oraz medali honorowych. Było tego sporo. Zebrani przyjęli zaproszenie na uroczystość 100-lecia. Prezydent Adamowicz szybko obliczył, że będzie wówczas dobijał do setki.
"ŻAGLE" tam były i gratulowały.
Ostatnim akordem uroczystości był "koktail" w podziemiach.
Żyjcie wiecznie!
d'Jorge

50 lat Centralnego Muzeum Morskiego

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.