Kolejne „Kino Pod Żaglami”

2015-03-27 8:57 archiwum Żagli
Kino pod Żaglami, fot. Marek Zwierz
Autor: Marek Zwierz

Tym razem w „Kinie pod Żaglami” organizatorzy pokazali wiele filmów. Zebrani mogli obejrzeć filmy z konkursu „A morze kręci mnie”.

Przyzwyczailiśmy się już do czwartkowych projekcji „Kina pod Żaglami” w Pomorskim Okręgowym Związku Żeglarskim w Gdyni. Tym razem głównym filmem był portugalski reportaż „Regaty na wyspie Ibo”. Jest to wyspa na północnym wybrzeżu Mozambiku. Ciepły ocean, słońce, błękitna woda i rybackie żaglowe dhau ścigające się w ramach regat z okazji urodzin ich miasteczka. Regaty niezwykłe i egzotyczne, ale emocje im towarzyszące znane są nam z tras i na Zatoce Gdańskiej i na akwenach olimpijskich.

Druga część spotkania to prezentacja pokłosia konkursu „A morze kręci mnie”. Filmy przedstawił organizator tego konkursu Andrzej Minkiewicz. Widzowie zobaczyli „Darem w morze” o rejsie z Gdyni do Antwerpii, „Pierwszy” o pierwszym rejsie młodej żeglarki, „Zobaczyć morze”, który był notatką z jednego z wielu rejsów dla niewidomych organizowanych na „Zawiszy Czarnym” przez Janusza Zbierajewskiego. „Orzeł Jumne, wyprawa w przeszłość” to wyprawa morska na replice XII wiecznej łodzi słowiańskiej i „Biskaje na jachcie Sharki” o … Biskajach. Dla znających się na rzeczy widzów ten ostatni film był przykładem niepotrzebnej brawury i mógłby być obrazem szkoleniowym, jak nie należy żeglować, kiedy w trudnych warunkach załoga refuje żagle nie tylko bez kamizelek, ale nawet bez szelek asekuracyjnych. A kapitan? Cóż, kapitan stał za sterem.

Ta edycja „Kina pod Żaglami” zostaje po wielkanocnej przerwie przeniesiona go Centrum Kultury Morskiej w Gdańsku. Program drugiej, gdańskiej części przedstawił organizator „Kina”, Tomasz Falba. Będzie można zobaczyć „Konstruktora żaglowców” o Zygmuncie Choreniu, „Jachtem donikąd” przedstawi Jerzy Jaszczuk, „Pomeranki” o odżywającej tradycji kaszubskich łodzi i „Gdziekolwiek dopełni się twój los” o akcji ratunkowej przeprowadzonej przez załogę „Zawiszy Czarnego” na Atlantyku.

„Kino pod Żaglami” w zasadzie zadomowione jest w Gdyni, ale bywało już w Gdańsku, a najwięcej publiczności, około 250 osób, zgromadziło na pokazie filmu „Tabarly” w Wejherowie.

Najbliższy pokaz 9 kwietnia w Gdańsku. Zapraszamy.

Marek Zwierz

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.