Waldemar Heflich z Rio: jutro start regat olimpijskich!
Na kilkadziesiąt godzin przed startem regat olimpijskich w Rio w Marina Da Gloria trwa niezwykłe poruszenie. Już o 9.00 rano przed wejściem zgromadziło się kilkadziesiąt osób, które karnie stało w kolejkach do kontroli akredytacji i zawartości plecaków. Powoli zaczynają działać poszczególne sekcje dla dziennikarzy, działaczy, widzów itd.
Sportowcy zajęci są pomiarami jachtów i uwijają się przy sprzęcie. Dziś pomiary mają jachty klasy 470. Rano widziałem Marine Alabau, złotą medalistkę z Londynu 2012, która śpieszyła się do namiotu ze sprzętem RS:X. Wielka gwiazda, Greczynka Sofia Bekatorou w towarzystwie trzech pomocników klarowała swoją Nacrę 17. Złota medalistka w klasie 470 z Aten 2004, wybrana najlepsza żeglarką świata ISAF, cały czas otoczona jest grupą wspomagających ją osób! To chyba przywilej wielkiej mistrzyni!
W kontenerze polskiej reprezentacji od rana uwijał się Marek "Goły" Gałkiewicz. Jak sam przyznał pomiary klasy 470, to poważna sprawa i trzeba poświęcić jej wiele uwagi. Trener naszych zawodniczek w tej klasie, Zdzisław Staniul, także od rana skupiony był na przygotowaniu do pomiarów.
Na drzwiach kontenera naszej reprezentacji przyklejono (brawo "Goły"!) nazwiska wszystkich polskich olimpijczyków w żeglarstwie od Igrzysk w Paryżu w 1924 roku. Dzięki temu wszyscy będą czuli, że są kolejną zmianą w wielkiej sztafecie pokoleń polskich żeglarzy. Kilka dni temu minęło 20 lat od czasu, gdy Mateusz Kusznierewicz wywalczył w Atlancie 1996 złoty medal olimpijski w klasie Finn. Nasi zawodnicy zrobią z pewnością wszystko, aby nie był ostatni złoty krążek polskich żeglarzy!
W poniedziałek pierwsi do walki ruszają deskarze Małgorzata Białecka i Piotr Myszka oraz Kacper Ziemiński w klasie Laser. TVP przewiduje transmisję bezpośrednią z wyścigów RS:X panów i Lasera Radiala. Trzymamy kciuki!
Z Rio pozdrawia
Waldemar Heflich
